W niedzielę lubelski muzyk reggae TaLLib wystąpił w półfinale telewizyjnego programu Must Be The Music. I choć nie znalazł się wśród dwójki finalistów, to wciąż ma szansę na występ w Polsacie.
- Jestem na "tak”, choć byłam na "nie” - skwitowała krótko.
- Widać jak się zmieniacie i pracujecie nad sobą. Pokazaliście ogromną wrażliwość, to nie było schematyczne reggae - mówił z kolei Piotr Rogucki. Natomiast Elżbieta Zapendowska doceniła fakt, że TaLLib śpiewa po polsku i prezentuje własny repertuar. - Staracie się być zawodowym zespołem - komplementowała.
Pozytywna ocena jury nie wystarczyła do awansu do finału, bo telewidzowie w głosowaniu sms-owym wybrali inną dwójkę finalistów. Szanse na finał wciąż jednak są, bo dziką kartę umożliwiającą występ w ostatnim odcinku show przyznają też internauci.
- Cieszę się, że udało się nam okiełznać jurorów i że wszyscy głosowali na "tak”. Usłyszeliśmy też dużo pozytywnych słów. Nie poddajemy się, nadal walczymy o finał - mówi TaLLib.
Głosowanie na dziką kartę trwa do czwartku na profilu programu Must Be The Music na portalu społecznościowym Facebook.