

W pierwszym meczu o stawkę w tym roku Edach Budowlani podejmą Drew Pal 2 RC Lechię Gdańsk. Początek sobotniego spotkania o godzinie 14.

Kibice rugby, po czterech miesiącach przerwy, w końcu doczekali się. Już w sobotę trybuny stadionu przy ul. Magnoliowej w Lublinie wypełnią się fanami owalnej piłki. Drużyna prowadzona przez Andrzeja Kozaka wraca do walki o punkty w ekstralidze.
Po rundzie jesiennej, w której lublinianie odnieśli trzy zwycięstwa i doznali sześciu porażek, ekipa Edach Budowlanych zajmuje szóste miejsce. Strata do miejsca w pierwszej czwórce, gwarantującej walkę o medale, wynosi 15 punktów. To dużo i na pewno nie będzie łatwo odrobić taką wartość. Mimo to w lubelskim klubie nie tracą nadziei i zapowiadają walkę o zwycięstwo w każdym wiosennym spotkaniu.
W sobotę do Lublina przyjedzie gdańska Lechia. Gdańszczanie zdołali wygrać tylko dwa spotkania, co dało dziewięć punktów na koncie i przedostatnie miejsce w tabeli ekstraligi. W rundzie jesiennej, w pierwszym meczu w Gdańsku, górą byli Edach Budowlani zwyciężając 30:18.
Gospodarze liczą na pierwsze punkty podczas ligowej wiosny. – Jako Edach Budowlani będziemy szukać rozwiązań, które zagwarantują nam miejsce w pierwszej czwórce. Pozyskaliśmy dwóch nowych zawodników: na pozycję numer 10 Austina Davidsa z RPA oraz młynarza Gerharda Thirioniego z Namibii - mówi Jacek Zalejarz, prezes lubelskiego klubu.
