- Jest taki temat, usiądziemy do rozmów i wkrótce wszystko się wyjaśni - mówi Sławomir Kozłowski, właściciel Koziołka. - Mam inną koncepcję prowadzeniu klubu niż się wydaje zawodnikom. Nie mam zamiaru płacić piłkarzom za grę w piątej lidze. Nie mam na to pieniędzy. A nawet gdybym je miał, to i tak bym tego nie robił.
Dlatego fuzja z Motorem II jest możliwa. Jednak nic jeszcze nie jest przesądzone. Jeśli osiągniemy porozumienie, wówczas wycofam swój zespół z rozgrywek, robiąc miejsce rezerwom. I skupię się wyłącznie na szkoleniu grup młodzieżowych. W sparingu ze Startem Krasnystaw, przegranym 0:2, drużyna oparta była na młodych chłopakach. Zagrało tylko trzech seniorów, w tym Michała Budzyńskiego, który chce wrócić z Orląt Radzyń Podlaski. Do Janowianki Janów Lubelski odeszli natomiast Paweł Bielak i Jarosław Duda.
Swoje spotkanie, i to wysoko, przegrała również Piascovia. - Mam w drużynie trochę szpitala i celowo w meczu postawiłem na młodzieżowców. Chciałem im się przyjrzeć. Do tego jesteśmy po ciężkich treningach. Stąd taki wynik. No i Wieniawa bardzo dobrze grała piłką. Ten zespół będzie groźny w nadchodzącym sezonie - ocenił Grzegorz Osajkowski. W Wieniawie wystąpili nowi Robert Susz (ostatnio KS Ciecierzyn) i Przemysław Puszka (Koziołek Lublin).