Mecz z AZS Politechniką Świętokrzyską miał być dla koszykarzy Wkany-Startu okazją do odbudowania się po serii trzech ligowych porażek z rzędu. Podopieczni Dominika Derwisza wykorzystali swoją szansę i rozgromili 99:33 trzecioligową AZS Politechnikę Świętokrzyską Kielce.
Zupełnie nie było widać, że na boisku nie pojawili się Łukasz Wilczek, Tomasz Celej i Przemysław Łuszczewski. Tych dwóch ostatnich znakomicie zastąpili Rafał Król i Sebastian Drążyk. Pierwszy zdobył 25 punktów, a drugi 12 „oczek”.
AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce – Wikana-Start Lublin 33:99 (9:25, 5:24, 9:17, 10:33)
AZS: Borowicki 10, Rzońca 6, Dziura 3, J. Strzałka 3 (1x3), Kowalski 1 oraz Głębicki 4, Rogowski 2, M. Strzałka 2, Paluch 2, Osuch 0, Filarski 0.
Wikana-Start: Ciechociński 12 (2x3), Marciniak 12, Szczypka 8 (2x3), Misiewicz 6, Pawelec 5 (1x3) oraz Król 25, Sikora 14 (2x3), Drążyk 12, Kowalski 5 (1x3),
Sędziowali: Wajgiel i Wieliński. Widzów: 100.
Pewna ręka Karolaka
Podopieczni Piotra Karolaka pokonali 88:85 KS Pułaski Warka, a decydujące punkty zdobyli na trzy sekundy przed końcową syreną.
Mecz rozpoczął się dla przyjezdnych bardzo dobrze. Lublinianie po pierwszej kwarcie wygrywali 28:14. W końcówce drugiej odsłony goście wyraźnie stracili koncentrację i pozwolili rywalom na zmniejszenie strat. W ekipie Pułaskiego brylował Jakub Stefaniuk. Wychowanek Wikany-Startu Lublin zdobył szesnaście punktów.
Gospodarze na pierwsze od dłuższego czasu prowadzenie wyszli w 27 min, kiedy za dwa punkty trafił Konrad Kapturski. Na 23 sekundy przed końcem prowadzili nawet 85:82., ale wtedy sprawy w swoje ręce wziął Bartłomiej Karolak. Dwie trójki syna trenera Novum zapewniły przepustkę lublinianom do kolejnej rundy.
Warto zaznaczyć, że cichym bohaterem ostatnich sekund był Patryk Gospodarek. Mierzący zaledwie 178 cm rozgrywający Novum zebrał po niecelnym rzucie Sergiusza Prażmo, podał do Bartłomieja Karolaka, który wykorzystał błąd defensywy prze-ciwnika. Chwilę później piłkę stracił Paweł Piros, co szybko wykorzystał Bartłomiej Karolak. Na wyrównanie Pułaskiemu zabrakło już czasu.
KS Pułaski Warka – Novum Lublin 85:88 (14:28, 28:20, 25:18, 18:22)
Pułaski: Przyborowski 19, Kapturski 13 (1x3), Mieczkowski 10 (1x3), Piros 9 (3x3), Piątek 6 oraz Stefaniuk 16 (3x3), Adamczyk 11 (3x3), Makowski 1, Gazarkiewicz 0, Mordel 0.
Novum:. Prażmo 20 (1x3), M. Gospodarek 17, D. Myśliwiec 13, B. Karolak 9 (3x3), Wiśniewski 6 oraz A. Myśliwiec 12, P. Gospodarek 9 (1x3), Adameczek 2, Szadura 0, Krzeszowski 0, Majtyka 0.
Sędziowali: Rymarczyk i Kucharski. Widzów: 250.