Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Miłą niespodziankę swoim kibicom sprawiły koszykarki AZS UMCS. Podopieczne trenera Cezarego Nowaka pokonały wyżej notowaną ekipę z Rzeszowa 68:61.
Wygrana jest tym cenniejsza, że z powodu plagi kontuzji gospodynie przez cały mecz musiały sobie radzić w zaledwie sześcioosobowym składzie. Rywalki miały do dyspozycji dwanaście zawodniczek.
Mimo wąskiej kadry lublinianki niemal przez całe zawody prowadziły.
Dopiero na dwie minuty przed ostatnim gwizdkiem przyjezdne zdołały doprowadzić do wyrównania 61:61. Na więcej nie było je już jednak stać, a miejscowe nie myliły się na linii rzutów wolnych.
Zwycięstwo dwoma celnymi osobistymi przypieczętowała Barbara Bukowska. Drużyna z Lublina już w sobotę o godz. 14 zagra kolejne spotkanie – z drużyną Dromet AJD Częstochowa.
Mimo wąskiej kadry lublinianki niemal przez całe zawody prowadziły.
Dopiero na dwie minuty przed ostatnim gwizdkiem przyjezdne zdołały doprowadzić do wyrównania 61:61. Na więcej nie było je już jednak stać, a miejscowe nie myliły się na linii rzutów wolnych.
Zwycięstwo dwoma celnymi osobistymi przypieczętowała Barbara Bukowska. Drużyna z Lublina już w sobotę o godz. 14 zagra kolejne spotkanie – z drużyną Dromet AJD Częstochowa.
AZS UMCS Lublin – AZS Mostostal Res-Drób Rzeszów 68:61 (19:14, 16:12, 22:20, 11:15)
AZS UMCS: Trzeciak 21, Koperwas 20, Bukowska 13, Pyła 8, Cybulak 6 oraz Całka 0.
Najwięcej dla Mostostalu: Arodź 12, Czerwonka 11, Wiśniowska 11.
Najwięcej dla Mostostalu: Arodź 12, Czerwonka 11, Wiśniowska 11.
