Po trzech kolejkach I ligi koszykarki AZS UMCS Lublin zajmują piąte miejsce. – Do tej pory jednak, oprócz meczu z BS PA-CO Bank Pabianice, grałyśmy ze słabym rywalkami – zaznacza Daria Cybulak,
Do tej pory w pierwszej lidze tylko dwa zespoły nie doznały jeszcze porażki: katowiczanki i pabianiczanki. – AZS AWF to jednak zdecydowanie niższa półka niż BS PA-CO. Widać to zresztą po ich składzie – powiedział Cezary Nowak, trener AZS UMCS.
W szeregach rywalek najlepszą zawodniczką jest Paulina Dąbkowska. 25-letnia środkowa bardzo dobrze prezentuje się w walce podkoszowej, średnio zdobywa 18,3 pkt i 14,3 zbiórki. Na przeciw niej stanie Małgorzata Jurkowska, druga zbierająca ligi.
– To jednak nie tutaj zostanie rozegrana walka o zwycięstwo. Ktoś musi przecież podać piłkę pod kosz – dodaje Nowak. Ale na obwodzie katowiczanki prezentują się równie dobrze. Pod względem asyst na drugim miejscu w lidze jest Agnieszka Stawowska, a na trzecim Katarzyna Kosczielny.
–W tej klasie każdy może wygrać z każdym, dlatego postaramy się sprawić niespodziankę – zapowiada Nowak. Bardzo pomocna w odniesieniu zwycięstwa może okazać się Daria Cybulak, która wróciła na parkiet szybciej, niż przewidywano.
– Pauzowała przez ponad dziesięć miesięcy. Z moją formą jest dobrze, a powinno być jeszcze lepiej – dodaje Cybulak.
– Kiedy Daria dojdzie do pełni zdrowia, będzie dla nas ogromnym wzmocnieniem. Zawodniczka z takim doświadczeniem, to w tej lidze prawdziwy skarb – kończy Nowak.