Hala Globus okazała się być szczęśliwym miejscem dla koszykarek Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin. W weekend podopieczne Krzysztofa Szewczyka pokonały dwukrotnie SKK Polonię Warszawa w pierwszej rundzie play-off
W niedzielę inicjatywa ponownie była w rękach lublinianek, ale musiały się one trochę napracować, żeby ją przejąć. Przez pierwsze 10 minut gry sporo do powiedzenia miały zawodniczki ze stołecznego miasta. Im bliżej było jednak końca tej odsłony, tym lepiej spisywały się podopieczne Krzysztofa Szewczyka. Prowadziły 19:12, a do przerwy już 41:28. W drugiej kwarcie szczególnie dały o sobie znać talenty strzeleckie „Pszczółek” – trafiły pięć rzutów z obwodu.
Po zmianie stron warszawianki zaprezentowały dynamiczną i przede wszystkim skuteczną koszykówkę. Szybko odrabiały straty, co zmusiło trener Krzysztofa Szewczyka do interwencji. Po krótkiej rozmowie ze szkoleniowcem lublinianki odzyskały animusz. Przed decydującą częścią meczu było 61:48 dla gospodyń. Formalności stało się zadość i „Pszczółki” wygrały ostatecznie 82:61.
Po stronie zielono-białych świetne zawody rozegrał amerykański duet – Natasha Mack i Kamiah Smalls zdobyły po 17 punktów i miały po 10 zbiórek. W ekipie ze stolicy najlepszy mecz w sezonie rozegrała Weronika Preihs, która uzbierała 17 „oczek”.
Lublinianki prowadzą 2:0 w serii do trzech zwycięstw. W najbliższy weekend gospodarzem będzie Polonia.
===
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin – SKK Polonia Warszawa 82:61 (19:12, 22:16, 20:20, 21:13) – 2. mecz
Pszczółka: Mack 17 (10 zb.), Smalls 17 (10 zb.), Stanacev 12, Fassina 8, Trzeciak 2 – Jakubcova 8, Sklepowicz 2, Kośla 5, Niedźwiedzka 6, Duchnowska, Kuczyńska.
Polonia: Pyka 10, Sosnowska 6, Gorsic 5, Preihs 17, Goodwin 14 (11 zb.) – Pawłowska 7, Wybraniec 2, Janczak, Kluczyńska, Bucyk, Mistygacz.