Soczi. Igrzyska olimpijskie dawno przestały być zabawą dla amatorów, a o medale często biją się milionerzy. W Soczi najbogatszą grupę stanowią hokeiści, którzy na co dzień zarabiają olbrzymie sumy w zawodowej lidze NHL. Kanadyjczyk Sidney Crosby, Amerykanin Zach Parise czy Rosjanin Aleksander Owieczkin rokrocznie inkasują po kilkanaście milionów dolarów. Jest jednak ktoś, kto przebija ich pod tym względem. To Amerykanin Shaun White, legenda snowboardu, której przychody szacowane są na 20 milionów dolarów.Najlepiej zarabiającą uczestniczką igrzysk jest łyżwiarka figurowa Kim Yuna. Przychody mistrzyni olimpijskiej z Vancouver szacowane są na 14 milionów dolarów. Justyna kowalczyk zarobiła w 2013 roku około trzech milionów złotych, a dochody Kamil Stocha szacowane są na jedną trzecią tej sumy.