LZS Dobryń odebrał pierwsze punkty niepokonanemu Gromowi Kąkolewnica. W ekipie Kujawiaka Stanin między słupkami bramki wystąpili dwaj nominalni napastnicy.
Gospodarze byli niepocieszeni.
– To się nazywa totalne frajerstwo. Prowadząc 3:0, mając już zamknięty mecz, nie gra się tak jak my zagraliśmy. Graliśmy jak juniorzy, daliśmy szansę rywalowi na złapanie kontaktu i oni z tego prezentu skorzystali. W dwie minuty strzelił dwa gole i zbliżył się na jedną bramkę – nie kryje złości i rozgoryczenia szkoleniowiec Tytana Jarosław Makarewicz.
Dla obu drużyn był to mecz o podwójną stawkę. Zmierzyli się sąsiedzi w tabeli dla których najlepszy byłby rezultat rozstrzygnięty. Bardziej potrzebujący punktów byli goście zajmujący ostatnie miejsce w klasyfikacji. W poprzedniej kolejce outsider rozgrywał spotkanie takiej samej rangi z beniaminkiem Ar-Tig Huta Dąbrowa. Wtedy również był remis ale 2:2. Drużyna ze Stanina wówczas także przegrywała już 0:2.
W starciu z Tytanem Kujawiak wystąpił tylko w 11-osobowym składzie. W bramce od początku zagrał nominalny napastnik Krystian Kender. Od 50 minuty po stracie drugiej bramki między słupkami nastąpiła zmiana. Kender wszedł grać w polu a jego miejsce zajął inny napastnik grający prezes Kujawiaka Kamil Tronowski.
– Pewnie do tej zmiany by nie doszło gdyby nie fakt, że „strzeliła” mi łydka i nie bardzo mogłem biegać – mówi Kamil Tronowski. Roszada w ustawieniu pomogła. Wprawdzie Kujawiak stracił jeszcze trzeciego gola ale potem było już tylko lepiej. Szybki Kender trafił na 3:1 i dał nadzieję na dobry wynik.
– Krystian już grywał na bramce, dla mnie praktycznie jest to debiut w tej roli. Kiedyś, jeszcze w klasie B, z konieczności wystąpiłem jako bramkarz. Remis nas cieszy ale gdybyśmy mieli co najmniej dwóch zawodników na zmianę to zapewne byśmy wygrali to spotkanie – podsumował prezes Tronowski.
Tytan Wisznice – Kujawiak Stanin 3:3 (1:0)
Bramki: Wieliczuk (35), Kiryczuk (49), Brodzki (68) – Kender (69), Sobiech (70 z karnego), Zabłocki (89).
Czerwona kartka: Marcin Oniszczuk (Tytan) w 71 min, za drugą żółtą.
Tytan: Demidowicz – Kiryczuk, K. Oniszczuk, M. Oniszczuk, Jakubiuk, Gromysz, Wieliczuk, Kopiś, Kisiel, Zieniuk (46 Brodzki), Syryjczyk (75 Kalinowski).
Kujawiak: Kender – Tronowski, Adamiak, Gajowy, Szewczak, Marcin Skwarek, Sobiech, Zabłocki, Gajownik, Kąkol, Dębiak.
LZS Dobryń – Grom Kąkolewnica 1:1 (0:1)
Bramki: Rybaczuk (64) – Czarnecki (18).
Dobryń: T. Andrzejuk – Laszuk, Cydejko, Staszczuk (65 Grabiec), Kamil Mądry, Maksymiuk (82 Szymański), Rybaczuk, R. Andrzejuk, Kozakiewicz. Selewoniuk, Demidziak.
Grom: Kaczmarek – Jędruchniewicz, Kosel, Stalewski, R. Zieliński (66 M. Muszyński), Pyrka, Marczuk, Czarnecki (85 P. Zieliński), P. Muszyński, Rycaj, Grochowski (55 Biegajło).
Bad Boys Zastawie – Unia Żabików 2:2 (1:2)
Bramki: Kania (15), Marcin Cizio (90 + 5) – Niewęgłowski (14), Bednarczyk (26).
Bad Boys: Łukasik (25 Bojanek) – Czernic, Marcin Cizio, Miszta, M. Świętochowski, Niedziółka, Śledź (80 Kajda), Mateusz Cizio, Stosio (90 K. Świętochowski), Wołoszka, Kania (75 Kępka).
Żabików: Kwaśny (46 Dąbkowski) – Pieńko, Kępa (46 Frączek), Palica, Niewęgłowski, Bednarczyk, Semeniuk, Golec, Pawelec (63 Garbacik), Ptaszyński, Wachnik.
Bór Dąbie – Granica Terespol 0:1 (0:1)
Bramka: Sawtyruk (3).
Bór: Wojtaszak – I. Sadło, Kopeć, Stefaniak, Bekulard, Conkała, Patryk Sadło, Czubaszek (76 Gomółka), Kiryła, Smyk (85 Paweł Sadło), M. Sadło (69 Pieniak).
Granica: Sterniczuk – Mackiewicz (84 Zajko), Lewczuk, Trochimiuk, Kurasiński, Tymon, Jachorek, Sawicki, Bujalski (77 Płandowski), Starostka, Sawtyruk (60 Jaszczyk).
Ar-Tig Huta Dąbrowa – Unia Krzywda 0:2 (0:1)
Bramki: Koślacz (35 samobójcza), A. Białach (70).
Czerwona kartka: Kacper Bany (Krzywda) w 45 min, za drugą żółtą.
Ar-Tig: Mroczek – Dawidek, J. Nowek, Mazurek, Koślacz, Grzyb, M. Sudowski (60 P. Sudowski), K. Pawlak, Krawczyk, Gnyszka (53 Owczarczyk), Bielecki.
Krzywda: M. Piszcz – Filip, Bany, Komar, Bober (90 Tymosz), G. Piszcz, A. Białach, Cieślak, Kot, Kamiński, Siwak (80 Nankiewicz).
Sokół Adamów – LKS Agrotex Milanów 0:3 (0:2)
Bramki: G. Romaniuk (7, 11), Niewiadomski (90 + 2).
Czerwona kartka: Paweł Szlaski (Sokół) w 80 min, za drugą żółtą.
Sokół: M. Dzido – J. Nowicki, K. Nowicki, Szlaski, Domański, Piotrowski (55 Strzyżewski), Bosek, Cąkała (80 Wysokiński), Sokołowski, Osial, Mateusz Baran.
Milanów: Kozieł – Dąbrowski, Jaszczuk, Marzęda (82 Czuryło), E. Romaniuk, G. Romaniuk, Pawlina, Podgajny (52 Mitura), Pieńkus, Pawlak (88 Antoniuk), P. Gil (62 Niewiadomski).
Orzeł Czemierniki – ŁKS Łazy 2:1 (1:0)
Bramki: Sosnowski (45), Jarzynka (72) – Janaszek (52).
Orzeł: Bocian – Sosnowski, Jarzynka, Dąbrowski, Wójcik, Sobieszek, Baryła (75 Bączek), Fijałek, Żuk (80 Wójtowicz), Kaliński, Karpiuk (67 Orzechowski).
Łazy: Klimczyk – Karpiński (63 Zarzycki), Zdanikowski, Janaszek (80 Klębowski), Wereszczyński, Młynarczyk, Wałachowski (73 Matuszewski), Tokarski, Gałach, Momot, Ścioch.