Euro 2020. Dziś wieczorem rozpoczynają się 16. w historii Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. W turnieju wystąpią 24 zespoły, które rywalizować będą na 11 stadionach rozsianych po całym Starym Kontynencie. Złotego medalistę poznamy dokładnie za miesiąc - po starciu finałowym, które odbędzie się na stadionie Wembley w Londynie.
Historia mistrzostw Europy sięga 1960 roku. Pierwsze tego typu zawody jeszcze pod szyldem „Pucharu Narodów Europy” odbyły się we Francji, a najlepsza okazała się w nich reprezentacja Związku Radzieckiego, która w finale pokonała Jugosławię 2:1. Cztery lata później turniej finałowy odbywał się w Hiszpanii i triumfowali w nim gospodarze, którzy w decydującym meczu pokonali ZSRR 2:1. Od 1968 roku i turnieju we Włoszech Euro odbywa się już pod oficjalną nazwą mistrzostw Europy (trofeum zgarnęli Włosi).
Coraz więcej zespołów
Przez minione lata nie tylko nazwa turnieju ewoluowała. Z biegiem lat systematycznie zwiększa się bowiem liczba uczestników. W latach 1960-1976 turniej finałowy odbywał się z udziałem zaledwie czterech drużyn.
Od 1980 do 1992 brało w nim natomiast udział osiem zespołów, zaś od 1996 do 2012 było to już 16 reprezentacji. Od 2016 w finałach piłkarskich Mistrzostw Europy występują 24 reprezentacje. Zwiększa się liczba uczestników, a co za tym idzie: spotkań. Tym samym w rozpoczynającym się dzisiaj wieczorem turnieju kibice po meczach fazy grupowej będą mieli okazję obejrzeć mecze 1/8 finału, a następnie mecze ćwierćfinałowe, półfinały i finał. Warto zaznaczyć, że w mistrzostwach Europy nie rozgrywa się już meczu o trzecie miejsce.
Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2020, oficjalnie UEFA Euro 2020 to już szesnasty turniej o mistrzostwo Europy w piłce nożnej mężczyzn. Warto pamiętać, że pierwotnie zmagania były zaplanowane w 12 miastach-gospodarzach w 11 różnych państwach, w dniach od 12 czerwca do 12 lipca minionego roku. Jednak w związku z pandemią COVID-19, 17 marca 2020 roku UEFA podjęła decyzję o przeniesieniu turnieju na rok 2021, a 23 kwietnia UEFA podała informację o utrzymaniu obecnej nazwy mistrzostw. Tego samego dnia ograniczono turniej do 11 miast-gospodarzy w 10 państwach. Status organizatora mistrzostw utraciła Irlandia z Dublinem, z kolei w Hiszpanii Sewilla zastąpiła wcześniej zgłoszone Bilbao.
Portugalia broni złota
Nowa formuła turnieju, który po raz pierwszy w historii nie będzie miał jednego lub dwóch państw gospodarzy, budziła pewne kontrowersje i obecnie sami kibice nie wiedzą, jaki charakter będzie mieć Euro 2020. Faktem jest jednak, że w latach ubiegłych atmosferę wielkiego piłkarskiego święta czuć było w krajach, które organizowały czempionat – tak było też w Polsce w 2012 roku kiedy nasz kraj wspólnie z Ukrainą był gospodarzem zmagań.
Świat pędzi jednak do przodu i w tym roku mecze odbywać się będą na rożnych stadionach. A najważniejszy z nich odbędzie się 11 lipca na stadionie Wembley w Londynie.
Tytułu mistrzowskiego broni reprezentacja Portugali, która przed pięcioma laty pokonała w finale Francję 1:0. Warto dodać, że zespół z półwyspu iberyjskiego w ćwierćfinale zmierzył się z Polską, którą wyeliminował dopiero po rzutach karnych. Feralnym strzelcem „jedenastki” w Biało-Czerwonych barwach okazał się Jakub Błaszczykowski.
Nasi kadrowicze awans na Euro 2020 wywalczyli pod wodzą Jerzego Brzęczka. Jednak o jak najlepszy wynik na turnieju powalczą dowodzeni przez Portugalczyka Paulo Sousę. Poprzedni selekcjoner miał poprowadzić zespól na Euro mimo przełożenia go o rok z powodu wspomnianej już pandemii. Jednak po słabych wynikach kadry narodowej w innych europejskich rozgrywkach – Ligi Narodów – decyzją prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej pożegnał się z posadą. Jego miejsce zajął Sousa i wiosną poprowadził nasz zespół w pięciu meczach. W ramach eliminacji do mistrzostw świata Polacy zremisowali 3:3 z Węgrami potem pokonali 3:0 Andorę, a następnie przegrali 1:2 z Anglią. Natomiast przygotowując się do Euro 2020 Biało-Czerwoni zremisowali z Rosją 1:1 i Islandią 2:2.
Mecz otwarcia
Portugalski szkoleniowiec przygotowując naszą reprezentację do udziału w mistrzostwach Europy musiał stawić czoła kilku problemom w postaci kontuzji zawodników.
Najpierw z gry wypadł Jacek Góralski, potem Arkadiusz Reca i Krzysztof Piątek. W ostatnich dniach uraz kolana wykluczył z gry Arkadiusza Milika. Mimo to kadrowicze są pełni optymizmu. Mimo nienajlepszych wyników w meczach sparingowych.
– W meczu z Islandią nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu dogodnych okazji, bo blok obronny rywala był bardzo nisko ustawiony. Z tego też powodu ciężko się grało. Jesteśmy jednak pewni, że znajdziemy odpowiednią jedenastkę, odpowiednie przygotowanie na pierwszy mecz Euro 2020 byśmy byli gotowi na sto procent pod każdym względem – zapowiada Grzegorz Krychowiak, pomocnik reprezentacji Polski cytowany przez portal Łączy Nas Piłka.
– Nie definiuję meczów z Rosją i Islandią jako towarzyskich. Musimy mieć presję, by kreować naszą tożsamość. Mieliśmy pomysły i musieliśmy podjąć decyzje, by wszyscy zawodnicy byli gotowi na pierwszy mecz Euro. Zawsze wybieramy najlepszą jedenastkę z możliwych – dodał selekcjoner Polaków Paulo Sousa.
Biało-Czerwoni w fazie grupowej zmierzą się kolejno ze Słowacją, Hiszpanią i Szwecją.
Patrząc przez pryzmat tego, że do fazy pucharowej mogą awansować nawet trzy drużyny z każdej z poszczególnych grup (tylko dwa zespoły z trzecich miejsc z najsłabszym dorobkiem punktowym odpadają z turnieju) kluczowy będzie mecz z naszymi południowymi sąsiadami. Polacy muszą to spotkanie wygrać, bo później czeka ich arcytrudny mecz z „La Roja”, a na koniec Szwecją, z którą nigdy nie grało nam się łatwo. A to, jak ważne jest zwycięstwo w meczu otwarcia, doskonale wie część obecnych kadrowiczów. Przed pięcioma laty we Francji Polacy pokonali „na dzień dobry” Irlandię Północną 1:0. Potem przyszedł remis z Niemcami, a na koniec skromna wygrana z Ukrainą. Dlatego chcąc podążyć podobną drogą w Euro 2020 Robert Lewandowski i spółka nie mają prawa na potknięcie w meczu otwarcia.
KADRA POLSKI EURO 2020
Bramkarze: • Łukasz Fabiański (West Ham United FC, Anglia) • Łukasz Skorupski (Bologna FC 1909, Włochy) • Wojciech Szczęsny (Juventus FC, Włochy)
Obrońcy: • Jan Bednarek (Southampton FC, Anglia) • Bartosz Bereszyński (UC Sampdoria, Włochy) • Paweł Dawidowicz (Hellas Verona FC, Włochy) • Kamil Glik (Benevento Calcio, Włochy) • Michał Helik (Barnsley FC, Anglia) • Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów, Ukraina) • Kamil Piątkowski (Raków Częstochowa) • Tymoteusz Puchacz (Lech Poznań) • Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa, Rosja)
Pomocnicy: • Przemysław Frankowski (Chicago Fire, USA) • Kamil Jóźwiak (Derby County FC, Anglia) • Mateusz Klich (Leeds United FC, Anglia) • Kacper Kozłowski (Pogoń Szczecin) • Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw Moskwa, Rosja) • Karol Linetty (Torino FC, Włochy) • Jakub Moder (Brighton & Hove Albion FC, Anglia) • Przemysław Płacheta (Norwich City FC, Anglia) • Piotr Zieliński (SSC Napoli, Włochy).
Napastnicy: • Robert Lewandowski (FC Bayern München, Niemcy) • Karol Świderski (PAOK, Grecja) • Jakub Świerczok (Piast Gliwice) • Dawid Kownaci (Fortuna Dusseldorf)
GRUPY EURO 2020
- Grupa A: Turcja, Włochy, Walia, Szwajcaria
- Grupa B: Dania, Finlandia, Belgia, Rosja
- Grupa C: Austria, Macedonia Północna, Holandia, Ukraina
- Grupa D: Anglia, Chorwacja, Szkocja, Czechy
- Grupa E: Polska, Słowacja, Hiszpania, Szwecja
- Grupa F: Węgry, Portugalia, Francja Niemcy
Awans od fazy pucharowej wywalczą zespoły z pierwszych dwóch miejsc z poszczególnych grup, a także legitymujące się najlepszym dorobkiem punktowym cztery ekipy, które zajmą trzecie miejsce w swojej grupie
Mecze Polaków w fazie grupowej
- 14 czerwca: Polska – Słowacja (Petersburg, godzina 18)
- 19 czerwca: Hiszpania – Polska (Sewilla, godzina 21)
- 23 czerwca: Szwecja – Polska (Petersburg, godzina 18)
STADIONY EURO 2020
- Baku – Stadion Olimpijski, 68 700 miejsc
- Kopenhaga – Parken, 38 065
- Londyn – Wembley, 90 000
- Monachium – Allianz Arena, 75 000
- Budapeszt – Puskás Aréna, 68 000
- Rzym – Stadio Olimpico, 72 698
- Amsterdam – Johan Cruyff Arena, 56 000
- Bukareszt – Arena Narodowa, 55 600
- Petersburg – Stadion Kriestowskij, 67 000
- Glasgow – Hampden Park, 52 063
- Sewilla – Estadio la Cartuja, 57 619
Pod koniec kwietnia UEFA ogłosiła, że mecze Euro 2020 odbędą się z udziałem publiczności. Stadiony nie będą jednak mogły być wypełnione w całości, lecz w około 25 procentach.
MISTRZOWIE EUROPY
- 1960: ZSRR
- 1964: Hiszpania
- 1968: Włochy
- 1972: RFN
- 1976: Czechosłowacja
- 1980: RFN
- 1984: Francja
- 1988: Holandia
- 1992: Dania
- 1996: Niemcy
- 2000: Francja
- 2004: Grecja
- 2008: Hiszpania
- 2012: Hiszpania
- 2016: Portugalia.