Kto w sobotę wygra na boisku w Kraśniku, ten mocno poprawi swoją sytuację w tabeli. Obecnie tamtejsza Stal wyprzedza Orlęta Spomlek o „oczko”. Oba zespoły znajdują się jednak w strefie spadkowej i każda potrzebuje punktów. Sobotnie derby rozpoczną się o godz. 17, a gospodarze zapowiadają bezpłatną transmisję na youtube.
Nie można powiedzieć, że podopieczni Marcina Wróbla przystąpią do zawodów w złej formie. W końcu ostatnio potrafili urwać punkty trudnym rywalom.
Zremisowali z liderem z Puław, czy drugim w tabeli Sokołem Sieniawa. Udało im się też przywieźć po punkcie z bardzo trudnych terenów, czyli: Nowego Targu i Łagowa. Jest jednak jeden problem, na remisach daleko się nie zajedzie. A tak się składa, że Stal nie wygrała już od 20 marca. Aż sześć z ośmiu kolejnych występów niebiesko-żółci kończyli z jednym „oczkiem” na koncie.
W Radzyniu Podlaskim humory od dłuższego czasu nie dopisywały kibicom. I trudno się dziwić. Biało-zieloni zanotowali serię pięciu porażek z rzędu, na dodatek działacze zdecydowali się na zmianę trenera. Jacka Fiedenia zastąpił Mikołaj Raczyński. Efekt nowej miotły od razu nie zadziałał, bo pod jego wodzą Orlęta przegrały już dwa spotkania. Za trzecim podejściem udało się jednak zgarnąć pełną pulę. I to w innym, arcyważnym meczu z KS Wiązownica. W miniony weekend Arkadiusz Maj i spółka pokonali sąsiada z tabeli aż 4:0. I to właśnie były napastnik… Stali Kraśnik był bohaterem zawodów, bo skompletował hat-tricka. W tej rundzie uzbierał już pięć goli, a dobrą formę będzie chciał podtrzymać w starciu z byłym klubem.
W sobotę czekają nas jeszcze jedne derby. W Lubartowie tamtejszy Lewart zmierzy się z Avią Świdnik (godz. 17). A to będzie też kolejna okazja dla trenerów: Tomasza Bednaruka i Łukasza Mierzejewskiego, żeby zagrać ze poprzednim pracodawcą. Beniaminek spróbuje zrehabilitować się za ostatni mecz ze Stalą Stalowa Wola. Wydawało się, że Konrad Nowak i spółka wygrają czwarte spotkanie z rzędu. Jeszcze w 80 minucie prowadzili ze „Stalówką” 1:0. Niestety, w końcówce stracili dwie bramki i wszystkie trzy punkty.
34. kolejka spotkań w grupie czwartej rozpocznie się w Dębicy, gdzie o godz 13. Wisłoka zmierzy się z Podlasiem Biała Podlaska. Podopieczni Rafała Borysiuka będą próbowali przedłużyć serię meczów bez porażki do sześciu. Z kim gra reszta naszych klubów? Wisła Puławy jedzie do Nowego Targu, Hetman Zamość podejmuje Wólczankę Wólka Pełkińska, a Chełmianka zmierzy się u siebie z KSZO. Dwa pierwsze spotkania rozpoczną się o godz. 17, a zawody w Chełmie wystartują pół godziny później.