Stal Kraśnik ma nowego zawodnika. Nie będzie powrotów Maja i Nowaka?

Popiołek trafił do Dumy Powiśla z BKS Lublin w sezonie 2013/2014. Zaliczył nawet 20 meczów na pierwszoligowych boiskach. Ostatnio, już w III lidze miał problem z regularną grą. Pojawił się na murawie 20 razy, ale tylko w sześciu spotkaniach wychodził w podstawowym składzie. Ubiegłe rozgrywki zakończył z jednym golem na koncie – zdobył zwycięską bramkę w meczu Pucharu Polski ze Zniczem Pruszków. Kiedy trener Jarosław Pacholarz spodziewa się kolejnych transferów?

– Prowadzimy rozmowy z wartościowymi zawodnikami, którzy byliby dla nas wzmocnieniem, a sprawdzamy młodzież. Myślę, że mądrzejsi będziemy w przyszłym tygodniu. Jesteśmy dopiero na początku przygotowań – wyjaśnia szkoleniowiec niebiesko-żółtych.

Wiadomo już, że jego drużynę oprócz Daniela Szewca opuści jeszcze jeden, podstawowy zawodnik – Filip Drozd. W ostatnich latach wychowanek MUKS Kraśnik regularnie zdobywał przynajmniej po kilkanaście goli. Poprzednie rozgrywki zakończył jednak z dorobkiem tylko sześciu goli. W rubryce ubyli trzeba będzie wpisać kilku kolejnych zawodników, ale sporo zależy też od transferów, które uda się przeprowadzić.

Cały czas jest temat powrotu Arkadiusza Maja. W Kraśniku mile widziany byłby także Adam Nowak. – Arek ćwiczy na razie z Podbeskidziem Bielsko-Biała i na razie trudno powiedzieć, jakie ten klub ma plany wobec niego. Adam Nowak? Bardzo byśmy chcieli, żeby do nas wrócił, ale ma sporo ofert z innych zespołów, także z Motoru Lublin. Dlatego musimy poczekać jeszcze na decyzję zawodnika – mówi trener Pacholarz.

Popiołek szybko będzie miał okazję zagrać przeciwko byłym kolegom. Stal w pierwszym meczu kontrolnym zmierzy się właśnie z Wisłą Puławy. Sparing zaplanowano na sobotę, 20 lipca.