Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pierwszy Puchar Wójta gminy Niemce, jaki obył się w Ciecierzynie, okazał się bardzo udaną imprezą.
- Mecze oglądało około pięciuset osób, które przyjechały z całej gminy. Nas najbardziej jednak cieszy to, że najlepsi okazali się piłkarze KS Ciecierzyn - powiedział Janusz Prokopiuk, wiceprezes klubu.
W pierwszym półfinale spotkały się dwa zespoły, które w minionym sezonie rywalizowały ze sobą w B klasie, DKS Dys i KS Nasutów (zwycięzca rozgrywek). Co ciekawe, lepsi okazali się piłkarze z Dysa, którzy wygrali z ekipą Marka Koszałki 2:1. W drugim półfinale niespodziewaną porażkę poniósł faworyt imprezy, GKS Niemce, który przegrał 0:1 z ekipą gospodarzy.
Podopieczni Tomasza Choroszego polegli również w małym finale, gdzie musieli uznać wyższość Nasutowa,
- To zwycięstwo potwierdziło, że w przyszłym sezonie możemy powalczyć o coś więcej, niż tylko utrzymanie się w A klasie - tłumaczy Marek Koszałka.
W finale pierwszego turnieju o Puchar Wójta gminy Niemce spotkały się ekipy DKS Dys i KS Ciecierzyn. W regulaminowym czasie gry było 1:1 i o końcowym rozstrzygnięciu musiały zadecydować rzuty karne, w których lepsi okazali się zawodnicy gospodarzy.
- Przez rok, to my rządzimy w gminie - śmiał się Prokopiuk.
W pierwszym półfinale spotkały się dwa zespoły, które w minionym sezonie rywalizowały ze sobą w B klasie, DKS Dys i KS Nasutów (zwycięzca rozgrywek). Co ciekawe, lepsi okazali się piłkarze z Dysa, którzy wygrali z ekipą Marka Koszałki 2:1. W drugim półfinale niespodziewaną porażkę poniósł faworyt imprezy, GKS Niemce, który przegrał 0:1 z ekipą gospodarzy.
Podopieczni Tomasza Choroszego polegli również w małym finale, gdzie musieli uznać wyższość Nasutowa,
- To zwycięstwo potwierdziło, że w przyszłym sezonie możemy powalczyć o coś więcej, niż tylko utrzymanie się w A klasie - tłumaczy Marek Koszałka.
W finale pierwszego turnieju o Puchar Wójta gminy Niemce spotkały się ekipy DKS Dys i KS Ciecierzyn. W regulaminowym czasie gry było 1:1 i o końcowym rozstrzygnięciu musiały zadecydować rzuty karne, w których lepsi okazali się zawodnicy gospodarzy.
- Przez rok, to my rządzimy w gminie - śmiał się Prokopiuk.
