Już dziś wieczorem reprezentację Polski czeka kluczowy mecz dla losów eliminacji do mistrzostw świata w Katarze mecz. Biało-Czerwoni zagrają na Wembley z Anglią, gdzie jeszcze nigdy nie udało im się wygrać, a remis z 1973 roku obrósł w naszym kraju do skali legendy
17 października 1973 roku reprezentacja Polski przy stutysięcznej widowni osiągnęła jeden z największych sukcesów w swojej historii. W spotkaniu eliminacyjnym do mistrzostw świata Biało-Czerwoni dowodzeni przez trenera Kazimierza Górskiego zremisowali z Synami Albionu 1:1 i wywalczyli przepustki na Mundial. Gola dla Polaków zdobył Jan Domarski, a stan meczu wyrównał strzałem z rzutu karnego Allan Clarke. Bohaterem spotkania okazał się jednak polski bramkarz Jan Tomaszewski, który przez całe spotkanie bronił niczym w transie.
Wracając do teraźniejszości – Polacy są po dwóch meczach w grupie I i z dorobkiem czterech punktów zajmują drugie miejsce, właśnie za Anglikami. Na inaugurację eliminacji Biało-Czerwoni zremisowali z Węgrami 3:3, a następnie pokonali Andorę 3:0. I właśnie po meczu z outsiderem naszej grupy w kadrze zaczęły się problemy.
Najpierw okazało się, że kontuzji w tamtym spotkaniu doznał strzelec dwóch bramek – kapitan Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu doznał urazu kolana i nie poleciał ze swoimi kolegami do Anglii lecz wrócił do klubu z Monachium. Na tym jednak kłopoty podopiecznych Paulo Sousy się nie skończyły. W poniedziałek wieczorem okazało się, że pozytywny wynik na koronawirusa uzyskał Kamil Piątkowski, który przeciwko Andorze zadebiutował a narodowych barwach, a także Grzegorz Krychowiak i rzecznik kadry Jakub Kwiatkowski.
Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl, pomocnik Lokomotiwu nie udał się z drużyną do stolicy Anglii. Nie zostanie jednak od razu poddany kwarantannie, najpierw powiem zostaną powtórzone testy, który za poprzednim razem dały wynik pozytywny. Jeśli dadzą wynik negatywny, dołączy do drużyny. – Z uwagi na fakt, że Krychowiak jest ozdrowieńcem podjęliśmy rozmowy z UEFA w celu wyjaśnienia sprawy i dopuszczenia go do meczu – napisał na Kwiatkowski. Ostatecznie okazało się, że Krychowiak będzie mógł zagrać na Wembley.
Patrząc przez pryzmat ostatnich wydarzeń i klasy rywala – Polaków dziś wieczorem czeka arcytrudne zadanie. Anglicy należą obecnie do światowej czołówki i mają w swojej drużynie całą generację niezwykle utalentowanych piłkarzy. Największą gwiazdą zespołu jest doświadczony napastnik Tottenhamu Hotspur Harry Kane. W zespole są tacy piłkarze jak Racheem Sterling z Manchestru City i jego klubowy kolega Kylie Walker. Warto wspomnieć także o dwóch zdolnych i młodych zawodnika – Jesse’m Lingardzie (West Ham), i Masonie Mount’cie (Chelsea).
– Musimy być w meczu z Anglikami bardzo mocno skoncentrowani. Węgrzy strzelili nam trzy gole po indywidualnych błędach, musimy się tego wystrzegać. W naszym zespole jest sporo jakości, więc na pewno będziemy potrafili stworzyć sobie sytuacje do zdobycia bramki. Pojedziemy na Wembley powalczyć o korzystny rezultat, bo naszym celem jest pierwsze miejsce w grupie – zapewnia przed meczem Bartosz Bereszyński cytowany przez portal Łączy nas Piłka.
Początek środowego meczu na Wembley zaplanowano na godzinę 20.45. Bezpośrednią relację ze spotkania będzie można obejrzeć na antenie TVP 1 i TVP Sport. Mecz dostępny będzie także w internecie poda adresem sport.tvp.pl.