Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor: Zdjęcie autora micbec
0 0 A A
DW
DW

Rozmowa z Pawłem Jaroszyńskim, wychowankiem Górnika Łęczna, obrońcą młodzieżowej reprezentacji Polski.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Trzy z rzędu mecze w wyjściowej jedenastce Cracovii, pierwsze powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski. Wygląda na to, że wreszcie nadchodzi czas Pawła Jaroszyńskiego.

– Rzeczywiście, pierwsze do młodzieżówki, ale w młodszych kategoriach wiekowych w reprezentacji grałem już wcześniej. Cieszę się, że selekcjoner Marcin Dorna dostrzegł moją dobrą dyspozycję i wysłał powołanie. Postaram się udowodnić na zgrupowaniu i w meczach, o ile dostanę szansę, że na nie zasłużyłem.

Na początku sezonu grał pan wyłącznie w trzecioligowych rezerwach. Co się wydarzyło, że trener Jacek Zieliński wreszcie spojrzał na pana łaskawszym okiem?

– Myślę, że trener dostrzegł moją dobrą grę. Wygrywaliśmy wszystko w trzeciej lidze, wyróżniałem się, dostałem szansę w Pucharze Polski i ją wykorzystałem.

Ciężko było utrzymać zaangażowanie w drugiej drużynie? Wielu piłkarzom to się nie udaje...

– U nas w klubie to nie do pomyślenia. Wszyscy rzetelnie walczą o miejsce w składzie, nawet w trzeciej lidze. Dałem z siebie 110 procent, żeby zasłużyć na kolejną szansę w seniorach i nawet przez głowę mi nie przeszło, że trzecia liga to niższy poziom i nie trzeba się starać.

Wszystkie mecze pierwszego zespołu, w których pan zagrał, Cracovia wygrywała. Czuje się pan teraz pewniakiem w klubie?

– Nie do końca, bo Hubert Wołąkiewicz to znana i konkretna postać. Ale jest takie powiedzenie, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Mam nadzieję, że trener będzie się tego trzymał.

Możliwość debiutu w młodzieżówce Lublinie, przed rodziną i znajomymi to wydarzenie, które spędza panu sen z powiek czy w ogóle się pan tym nie przejmuje?

– Snu z powiek mi nie spędza, jakoś przesadnie się nie przejmuje, ale na pewno byłoby bardzo miło zagrać w Lublinie na nowym stadionie, na którym będę dopiero po raz pierwszy. Mam dużo radości z tego, że kilka osób może wspólnie ze mną spędzić ten wieczór, oglądając z trybun swojego kolegę, przyjaciele czy syna.

Na lewej obronie będzie pan rywalizował o miejsce w składzie z bardziej doświadczonym Jonatanem Strausem z Jagiellonii. Gdyby miało być tak, że każdy z was zagra po jednym meczu, to wolałby pan dostać szansę w Lublinie?

– Ambicja sprawia, że chciałbym wystąpić w obu meczach, ale jeśli zagram na Arenie Lublin będę bardzo szczęśliwy. Bardzo na to liczę.

Gdy młodzieżowa kadra ostatni raz grała w Lublinie, stadion wypełnił się do ostatniego miejsca. Wszystko wskazuje na to, że teraz na trybunach znów zasiądzie wielu fanów. Jakie ma to dla was znaczenie?

– Bardzo się cieszymy, bo w piłkę gra się także dla kibiców. Ich obecność i doping bardzo pomaga. Mam nadzieję, że fani na Arenie Lublin poniosą nas do zwycięstwa.

Rozmawiał Michał Beczek

Pozostałe informacje

Srebro jednak nie dla Lublina? Karne rozstrzygnęły mecz MKS FunFloor z KPR Gminy Kobierzyce [zdjęcia]
galeria

Srebro jednak nie dla Lublina? Karne rozstrzygnęły mecz MKS FunFloor z KPR Gminy Kobierzyce [zdjęcia]

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce. Ten wynik oznacza, że srebrny medal mocno oddalił się od podopiecznych Edyty Majdzińskiej.

Noc Muzeów 2024: Zobacz, jakie miejsca możesz zwiedzić

Noc Muzeów 2024: Zobacz, jakie miejsca możesz zwiedzić

Wieża Trynitarska albo albo Ogród Botaniczny. Muzeum Fortyfikacji i Broni Arsenał albo Muzeum Czartoryskich. A może Muzeum Badań Polarnych? Przed nami Noc Muzeów 2024. Co i kiedy można zobaczyć?

O wyzwaniach biznesu. Konferencja Akademii WSEI w Kazimierzu
Patronat Dziennik Wschodniego

O wyzwaniach biznesu. Konferencja Akademii WSEI w Kazimierzu

Sytuacja w Europie, po rozpoczęciu przez Rosjan pełnoskalowej wojny w Ukrainie, stawia przed biznesem wyzwania. O nich będą dyskutować naukowcy i praktycy podczas konferencji naukowej zorganizowanej przez Akademię WSEI w Kazimierzu. Początek obrad już w środę, 15 maja.

Studencka Wiosna Teatralna
22 maja 2024, 15:00

Studencka Wiosna Teatralna

XII Ogólnopolski Festiwal Studencka Wiosna Teatralna powraca! Przygotujcie się na trzy dni pełne amatorskiego teatru studenckiego! W dniach 22-24 maja, w kolebce teatru alternatywnego – ACKiM UMCS Chatka Żaka w Lublinie wystąpią teatry studenckie z całego kraju.

Amerykańska legenda na świdnickim niebie

Amerykańska legenda na świdnickim niebie

Takiej podniebnej maszyny jeszcze na Świdnik Air Festival nie widzieliśmy – Miejski Ośrodek Kultury odsłania kolejne karty i zdradza, co zobaczymy na IV edycji Świdnik Air Festival.

Cyfrowe bliźniaki i aplikacja pomogą pacjentom

Cyfrowe bliźniaki i aplikacja pomogą pacjentom

Aplikacja do rehabilitacji mowy i wirtualni pacjenci chorzy na cukrzycę typu 1 – to rozwiązania stworzone przez naukowców Politechniki Lubelskiej. Będzie je można sprawdzić już jutro, 15 maja, w Lublinie.

Czy osoby z niepełnosprawnością mogą zagłosować w Lublinie?

Czy osoby z niepełnosprawnością mogą zagłosować w Lublinie?

Osoby z niepełnosprawnością na co dzień zmagają się z wieloma przeszkodami. Coraz więcej miejsc jest przystosowana tak, aby ułatwić im codzienne funkcjonowanie. Ale nie wszystkie i nie wszędzie.

Ekstraliga U24: Pogoń Motoru Lublin zakończona połowicznym sukcesem

Ekstraliga U24: Pogoń Motoru Lublin zakończona połowicznym sukcesem

Kolejny wyrównany mecz na torze przy Al. Zygmuntowskich w ramach Ekstraligi U24. We wtorek Motor po dwunastu biegach przegrywał z Enea Stalą Gorzów 33:39. Mimo to „Koziołki” wywalczyły jeden punkt. Po pościgu lubelskiej drużyny w końcówce zawody zakończyły się remisem 45:45.

Buenos Aires i Nowy Jork, czyli jazz w Lublinie
18 maja 2024, 20:00

Buenos Aires i Nowy Jork, czyli jazz w Lublinie

Cykl Lublin Jazz prezentuje najciekawsze zjawiska we współczesnym jazzie i muzyce improwizowanej. Tym razem na scenie CK wystąpi trio z Ameryki Łacińskiej i Północnej.

Pociągiem z Łukowa do Radomia. Ciszej i bezpieczniej

Pociągiem z Łukowa do Radomia. Ciszej i bezpieczniej

Sprawniejsze i bezpieczniejsze podróże między Łukowem a Radomiem Głównym obiecuje PKP. Wszystko za sprawą prac na 6-kilometrowym odcinku między miejscowościami Łuków a Łuków Łapiguz.

Strażacy ćwiczą gaszenie pożarów lasów
film

Strażacy ćwiczą gaszenie pożarów lasów

W Nadleśnictwie Krasnystaw trwają ćwiczenia Państwowej Straży Pożarnej. Dziś strażacy z Lubelszczyzny trenują walkę z pożarami lasów pod okiem instruktorów z Wielkopolski.

Zmierz ciśnienie i saturację. A potem porozmawiaj o swoim zdrowiu
LUBLIN
15 maja 2024, 10:00

Zmierz ciśnienie i saturację. A potem porozmawiaj o swoim zdrowiu

Bezpłatne pomiary, plan żywieniowy i lekcja udzielania pierwszej pomocy. Lubelski oddział NFZ zaprasza na środę z profilaktyką.

Paweł Domagała w Centrum Kongresowym UP
18 maja 2024, 15:30

Paweł Domagała w Centrum Kongresowym UP

Aktor, wokalista, muzyk – Paweł Domagała zrobił sobie prezent na 40-te urodziny i zadebiutować jako stand-uper w programie „Zresztą nieważne”.

The Family Stallone: Koniec z Hollywood. Czas na drugi sezon (wideo)
film

The Family Stallone: Koniec z Hollywood. Czas na drugi sezon (wideo)

Sylvester Stallone z rodziną opuszcza Hollywood. Córki rozjeżdżają się po USA, a on wraz zoną wybiera Palm Beach. Premiera drugiego sezonu programu The Family Stallone.

Kadrowe roszady w straży pożarnej. Był pełniącym obowiązki. Teraz już na stałe

Kadrowe roszady w straży pożarnej. Był pełniącym obowiązki. Teraz już na stałe

Było trochę kadrowych zmian i przetasowań, ale wygląda na to, że zamojscy strażacy mają już nowego komendanta na stałe.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!