![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Łukasz Fabiański w meczu z Łotwą zachował czyste konto (Wikipedia.com/Ronnie Macdonald)](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2012/2012-05/PILKA08_120529800_AR_-1_0.jpg)
Przygotowująca się do Euro 2012 reprezentacja Polski wygrała w Klagenfurcie z Łotwą 1:0. Gola na wagę zwycięstwa strzelił w 81 min Artur Sobiech.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Powód? Do niedawna trwały niektóre klubowe rozgrywki, więc Franciszek Smuda musiał dać odpocząć kilku zawodnikom. Inni, jak Dariusz Dudka czy Ludovic Obraniak, nie mieli nawet czasu na urlop, bo sezon w lidze francuskiej skończył się w niedzielę.
Pierwszą dobrą okazję Polacy stworzyli sobie w 5 min. Paweł Brożek złym przyjęciem zmarnował świetne podanie, ale chwilę później wystawił piłkę Adrianowi Mierzejewskiemu. Pomocnik Trabzonsporu uderzył jednak za lekko, by pokonać bramkarza.
Znacznie lepiej wyglądała akcja z 20 min, gdy duet Brożek – Kamil Grosicki rozpracował obronę rywala szybką wymianą podań. Następnie futbolówka trafiła pod nogi Rafała Wolskiego, który strzelił prosto w interweniującego Dorosevsa.
Łotysze mogli prowadzić od 32 min. Piłka po główce Klavy przeleciała tuż nad poprzeczką bramki Fabiańskiego. Wcześniej polski golkiper obronił groźne uderzenie z dystansu Ivansa Lukjanovsa, piłkarza Lechii Gdańsk.
Podopieczni Smudy schodziliby do szatni z podniesionymi głowami, gdyby tylko Marcin Wasilewski, zamiast w słupek, trafił do siatki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. To była ostatnia minuta pierwszej połowy.
W drugiej odsłonie na boisku pojawili się dwaj nowi gracze. Michał Kucharczyk zmienił Rafała Wolskiego, a Adam Matuszczyk – Adriana Mierzejewskiego. Ten drugi w 68 min nieźle uderzył sprzed pola karnego, po drodze futbolówka odbiła się jednak od jednego z rywali i… wyszła na róg. Zapachniało samobójem.
Mimo wyraźnej przewagi Polaków, wciąż było 0:0 i niewiele wskazywało na to, że wynik się zmieni. Wystarczyło jednak delikatne dośrodkowanie Kamila Grosickiego, by wprowadzony po przerwie Artur Sobiech głową skierował piłkę do siatki. Dziewięć minut dzieliło "biało-czerwonych” od zwycięstwa.
Szansę na podwyższenie prowadzenia miał jeszcze Jakub Wawrzyniak, ale zawodnik Legii Warszawa chybił, choć nieznacznie.
Polska - Łotwa 1:0 (0:0)
Bramka: Artur Sobiech (81).
Polska: Łukasz Fabiański - Grzegorz Wojtkowiak, Marcin Wasilewski, Tomasz Jodłowiec (65 Marcin Kamiński), Sebastian Boenisch (72 Jakub Wawrzyniak) - Kamil Grosicki, Rafał Murawski, Eugen Polanski, Rafał Wolski (46 Michał Kucharczyk), Adrian Mierzejewski (46 Adam Matuszczyk) - Paweł Brożek (57 Artur Sobiech).
Łotwa: Pavels Dorosevs - Oskars Klava, Kaspars Gorkss, Deniss Ivanovs, Ritvars Rugins - Aleksandrs Fertovs, Olegs Laizans (87 Alans Sinelnikovs) - Aleksejs Visnakovs (73 Andrejs Pereplotkins), Aleksandrs Cauna, Ivans Lukjanovs (73 Vladimirs Kamees) - Artjoms Rudnevs (78 Edgars Gauracs).
Żółte kartki: Olegs Laizans (Ł), Deniss Ivanovs (Ł) - Adam Matuszczyk (P).
Sędzia: Harald Lechner (Austria).
Widzów: 500.