Dzisiaj zapadnie rozstrzygnięcie w najbardziej wyrównanej parze ćwierćfinałowej. Zwycięzca trzeciego – decydującego – meczu awansuje do strefy medalowej mistrzostw Polski piłkarzy ręcznych. Początek spotkania w Mielcu o godz. 18.
Przed fazą play-off wielu typowało rozstrzygnięcie tej rywalizacji dopiero po trzech spotkaniach i nie pomylili się. Tylko dwóch meczów do awansu potrzebowała Vive Targi Kielce, Orlen Wisła Płock i MMTS Kwidzyn, powtarzając osiągnięcie z poprzedniego sezonu.
Do pełnej powtórki sprzed roku brakuje w półfinałach tylko... mielczan. Azoty znalazły się w najlepszej czwórce przed dwoma laty, przegrywając później brązowy medal z zespołem z Płocka.
Azoty wyjechały do Mielca w poniedziałek. Wszystko po to, by być w jeszcze lepszej dyspozycji przed decydującym rozstrzygnięciem. – Zapowiada się zacięty i bardzo ciężki mecz – przyznaje Michał Szyba, rozgrywający Azotów.
– Nie możemy popełnić takich błędów, jak podczas pierwszego spotkania. Od początku do końca musimy być maksymalnie skoncentrowani.
Kluczem do końcowego sukcesu będzie konsekwencja w grze. – Mamy w pamięci fatalny występ na parkiecie Stali w pierwszym spotkaniu play-off – wspomina rozgrywający Piotr Masłowski.
– Jeśli będziemy tak nieskuteczni, zbyt łatwo marnując wypracowywane sytuacje bramkowe, nie mamy co spodziewać się sukcesu. Bardzo liczymy też na wsparcie kibiców z Puław, którzy byli na pierwszym meczu.
Czy oba zespoły mogą się jeszcze czymś zaskoczyć? – Nie sądzę – uważa reprezentant Polski Piotr Wyszomirski. – Znamy się bardzo dobrze, w tym sezonie będzie to już nasz piąty mecz, a trzeci w ciągu 11 dni.
O powtórzeniu wyczynu sprzed roku marzą także mielczanie.
– Z niecierpliwością czekamy na Azoty – zapowiada Ryszard Skutnik, trener Tauron Stali. I dodaje:
– Własne boisko i kibice są naszym atutem. W meczach u nas zawsze dobrze spisują się nasi bramkarze i na nich bardzo liczę. Mam też nadzieję, że w końcu zaczniemy dobrze bronić, lepiej niż to było w Puławach. Ważne jest też to, byśmy zdobywali bramki z kontrataków. Liczę na zwycięstwo.