W drugim meczu grupowym Polska przegrała z Hiszpanią 26:27. Po porażce nasza reprezentacja spadła na drugie miejsce w tabeli grupy B. Liderem została Hiszpania
Zdecydowanym faworytem byli mistrzowie Europy Hiszpanie. Trener Biało-Czerwonych Patryk Rombel zdecydował się na skład, który wywalczył dwa punkty w spotkaniu z Tunezją (30:28). Od początku obie drużyny koncentrowały się na obronie. Dlatego dosyć długo jak na mecz piłki ręcznej utrzymywał się bezbramkowy remis.
Polacy w niczym nie odstawali od mistrzów Starego Kontynentu, walczyli jak równy z równym. Bardzo dobre zawody rozgrywał w bramce Adam Morawski, który wielokrotnie bronił rzuty Hiszpanów. Do przerwy jednak o trzy bramki lepsi byli rywale (14:11).
Po zmianie stron Biało-Czerwoni nie zamierzali odpuszczać i gonili wynik. W 40 min Arkadiusz Moryto trafił z rzutu karnego na 17:19. Dwie bramki straty Polacy mieli osiem minut przed końcem (22:24). Taka różnica utrzymywała się w końcówce. W ostatniej minucie na 26:27 trafił Michał Olejniczak. Na odrobienie strat zabrakło już czasu i doświadczenia. MVP spotkania wybrany został Arkadiusz Moryto.
Polska – Hiszpania 26:27 (11:14)
Polska: Morawski, Wyszomirski - Olejniczak 3, Gębala 3, Moryto 5, Gębala 2, Sićko 6, Walczak 1, Majdziński 3, Czuwara 1, Daszek, Przybylski 2, Chrapkowski, Pilitowski, Krajewski, Dawydzik.