Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski)
MKS FunFloor Perła pewnie rozbił Młyny Stoisław Koszalin. Lublinianki już do przerwy prowadziły 19:10, a ostatecznie wygrały aż 34:21.
Mecz w Koszalinie był dla MKS FunFloor Perła Lublin tylko wstępem przed sobotnią rywalizacją z HC Lokomotiva Zagrzeb. Przed najważniejszym występem tej jesieni lubelska ekipa zasygnalizowała wysoką formę.
Młyny Stoisław Koszalin wprawdzie w tym sezonie nie są tak silnym zespołem, jak to zdarzało się w przeszłości, ale wciąż reprezentują pewną klasę. W środowy wieczór jednak nie miały najmniejszych szans, bo MKS narzucił swoje warunki już od pierwszych minut. W 5 min prowadziły już 5:0, a później już tylko powiększały przewagę.
Do przerwy wynosiła ona 9 trafień, a na koniec meczu skończyło się na różnicy 13 bramek. Po raz kolejny kapitalnie zagrała Paulina Masna, która zdobyła aż 7 bramek. Zadowolone mogą być także Daria Szynkaruk i Romana Roszak, które zdobyły po 5 bramek. U gospodyń najlepiej zagrała Anna Mączka, autorka 6 trafień.
Młyny Stoisław Koszalin - MKS FunFloor Perła Lublin 21:34 (10:19)
Młyny: Flińczuk, Ivanytsia - Mączka 6, Lipok 4, Żukowska 3, Haric 3, Rycharska 2, Zaleśny 1, Mazurek 1, Nowicka 1. Kary: 6 min.
MKS: Wdowiak - Masna 7, Szynkaruk 5, Roszak 5, Płomińska 4, Achruk 4, Zagrajek 3, Więckowska 2, Pietras 2, Portasińska 1, Szarawaga 1. Kary: 8 min.
