Wydawało się, że MKS FunFloor nie będzie miał w środę problemów z pokonaniem MKS URBIS Gniezno. W wielu fragmentach lublinianki były na prowadzeniu. W drugiej połowie miały nawet w zapasie sześć bramek. Niestety, kiepska końcówka spowodowała, że zawody zakończyły się remisem 26:26, a gospodynie okazały się lepsze dopiero po rzutach karnych (3:2).
Nie tak miał wyglądać środowy wieczór w halo Globus. Strata punktu w starciu z niżej notowanym przeciwnikiem może okazać się bardzo bolesna.
Najgroźniejszy rywal lublinianek w wyścigu o mistrzostwo Polski, KGHM MKS Zagłębie Lubin, jest bezbłędny i pokonuje kolejnych rywali. Inna sprawa, że podopieczne Edyty Majdzińskiej zapłaciły cenę za grę na dwóch frontach. Zmęczenie lublinianek było widać gołym okiem, a wygraną za 3 pkt wypuściły w morderczej końcówce.
Wcześniej też nie grały dobrze i długo nie mogły sobie zbudować większej przewagi. Co więcej, momentami w pierwszej połowie nawet przegrywały. Wydawało się jednak, że końcówka tej części gry okaże się przełomowa. Po trafieniu Patrycji Nogi na tablicy wyników pojawił się rezultat 12:7 dla MKS FunFloor. Humorów w hali Globus nie popsuła nawet przeciętna końcówka, która sprawiła, że przewaga gospodyń stopniała do trzech trafień.
Po zmianie stron wydawało się, że miejscowe nadal kontrolują boiskowe wydarzenia. W 41 min prowadziły już nawet 20:14. Wtedy jednak ich silnikowi zaczęło brakować mocy. W 51 min był już remis 22:22. Ostatnie akcje nie przyniosły rozstrzygnięcia i o triumfie musiały zadecydować rzuty karne. W nich minimalnie lepsze były lublinianki, chociaż po pomyłce Oktawii Płomińskiej najadły się sporo strachu. Decydującego karnego zmarnowała Monika Łęgowska i to MKS FunFloor mógł cieszyć się z dwóch punktów.
Kolejny mecz podopieczne Edyty Majdzińskiej rozegrają w niedzielę w Koszalinie, gdzie o godz. 16 zmierzą się z miejscowymi Młynami Stoisław. Transmisję z tej rywalizacji przeprowadzi portal Emocje.tv.
MKS FunFloor Lublin – MKS URBIS Gniezno 26:26 (15:12) (rzuty karne 3:2)
MKS: Wdowiak, Gawlik – Achruk 6, M. Więckowska 5, Noga 3, Balsam 2, Tomczyk 2, Kovarova 2, Szynkaruk 2, Roszak 2, Płomińska 1, Posavec 1, D. Więckowska, Masna, Pastuszka. Kary: 14 min.
Gniezno: Hypka, Konieczna – Lipok 7, Hartman 6, Nurska 4, Szczepanik 4, Kuriata 2, Giszczyńska 1, Chojnacka 1, Widuch 1, Matysek, Łęgowska, Siwka. Kary: 8 min.
Sędziowali: Miłosz Lubecki (Ustrzyki Dolne), Mateusz Pieczonka (Krosno).