(BARTEK ŻURAWSKI)
W meczu rewanżowym Azoty Puławy przegrały w Olsztynie z Warmią 24:28. Mimo porażki puławianie ostatecznie zajęli na koniec rozgrywek piąte miejsce. Stało się tak ponieważ mieli zaliczkę pięciu bramek z pierwszego meczu.
W sobotę, po raz kolejny, okazało się, że hala „Urania” nie leży zespołowi z Lubelszczyzny. Pierwsze minuty były jednak wyrównane, grano bramka za bramkę. Na trafienia gospodarzy, odpowiadali goście. W 8 min, po golach Marcina Malewskiego, Mariusza Gujskiego i Pawła Molendy dla Warmii oraz Michała Szyby i Dimitrija Zinczuka, puławianie przegrywali 2:3.
Po kwadransie strata wzrosła do trzech goli (5:8). Trzy minuty przed końcem pierwszej części, wciąż górą byli olsztynianie, którzy po golu Damiana Moszczyńskiego prowadzili 11:9. Puławianom udało się zmniejszyć straty do bramce Wojciecha Zydronia z karnego (10:11).
Po zmianie stron, w dalszym ciągu, przewagę utrzymywali miejscowi. W 41 min Michał Nowak z rzutu karnego wyprowadził Warmię na 18:14. Osiem minut przed końcem Zydroń i Zinczuk zmniejszyli straty do jednego trafienia (22:21 dla Olsztyna).
Końcówka spotkania była niezwykle zacięta i nerwowa. Azoty kończyły mecz w podwójnym osłabieniu. Najpierw karę dwóch minut otrzymał Zydroń, a kilkanaście sekund przed końcem, z boiska wyleciał Michał Szyba. Dla rozgrywającego była to trzecia kara.
Mimo tych kłopotów, puławianie nie pozwolili miejscowym na powiększenie przewagi. W zastępstwie „Zygi”, rzut karny wykonał Zinczuk, trafiając na 24:27. Na dziewięć sekund przed końcową syreną Gujski rzucił ostatnią bramkę dla miejscowych. – Cel, którym było zajęcie miejsc 4-6 został zrealizowany. Trener Marcin Kurowski zdał egzamin – cieszy się Jerzy Witaszek, prezes Azotów.
Puławianie interesują się Danielem Urbanowiczem (32 lata). To rozgrywający, grał w MMTS Kwidzyn, Travelandzie Olsztyn. Sprawa jego pozyskania rozstrzygnie się lada dzień.
Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn – Azoty Puławy 28:24 (11:10)
Warmia: Sokołowski, Boniecki – Gujski 9, Ćwikliński 3, Molenda 3, Moszczyński 3, Nowak 3, Rumniak 3, Garbacewicz 2, Malewski 2, Jankowski, Kopyciński, Szymkowiak. Kary: 8 minut.
Azoty: Wyszomirski, Stęczniewski – Szyba 8, Zinczuk 5, Zydroń 5, Kus 3, Sieczkowski 2, Pomiankiewicz 1, Afanasjev, Witkowski. Kary: 10 minut. Dyskwalifikacja: Michał Szyba w 59 min, z gradacji kar.
Sędziowali: Robert Leszczyński, Marek Strzelczyk (obaj Gdańsk).