Bogdanka LUK Lublin rozpoczyna rywalizację w 1/16 finału CEV Volleyball Challenge Cup 2025. Przeciwnikiem lublinian będzie Maccabi Tel Awiw z Izraela. Pierwszy mecz zostanie rozegrany we wtorek, drugi w środę. Oba odbędą się w hali Globus o godz. 18.
Lubelska drużyna zajęła wiosną piąte miejsce w PlusLidze i zyskała prawo występu w Challenge Cup. Pierwotnie pierwsze spotkanie Bogdanki LUK z Maccabi miało zostać rozegrane we wtorek 12 listopada, w Izraelu.
Ze względu na działania zbrojne w tamtym regionie obydwa mecze odbędą się w lubelskiej hali Globus im. Tomasza Wójtowicza. Wyzwaniem dla obu drużyn, w szczególności dla gospodarzy, będzie gra dzień po dniu.
Podopieczni trenera Massimo Bottiego zmierzą się z domianatorem ligi izraelskiej. Maccabi Tel Awiw w rodzimych rozgrywkach nie znalazł pogromcy. Siatkarze pokonali 3:1 Bartreng oraz po 3:0: Hapoel Jeruzalem, M. Hod Hasharon, Maccabi Aszdod i Hapoel Kfar Saba FC. Natomiast w rywalizacji w Europie okazali się lepsi od Volley Bartreng z Luksemburga, którego wyeliminowali w 1/32 finału. Rozegrano tylko jedno spotkanie, w Luksemburgu, w którym wtorkowi przeciwnicy Bogdanki LUK zwyciężyli 3:1.
Lublinianie przystępują do potyczki w Europie podbudowani ligową wygraną z PSG Stalą Nysa 3:0. Wilfredo Leon i spółka pokonali gości w setach: 25:21, 26:24 i 25:22. Tytuł MVP wywalczył w sobotę Kewin Sasak. Atakujący zdobył 22 punkty. Była to 10. wygrana drużyny trenera Bottiego w PlusLidze.
Faworytem dwumeczu wydają się być gospodarze, którzy mają ambitny plan awansu do kolejnej rundy. Trzeba jednak pamiętać, że Maccabi Tel-Awiw to 15-krony mistrz Izraela, zdobywca 10 pucharów tego kraju. W obu rozgrywkach triumfował także w tym roku. W 2023 wystąpił dodatkowo w finale Challenge Cup, w którym zajął drugie miejsce. Wówczas dwukrotnie przegrał z Olympiakosem SFP.
Jeśli Bogdanka LUK wygra rywalizację z ekipą z Izraela, w kolejnej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą pary: Panathinaikos Ateny z Grecji lub Tourcoing Lille Metropolie, z Francji. Puchar Challenge jest trzecim turniejem w hierarchii europejskich pucharów po Lidze Mistrzów i Pucharze CEV.
W 2024 roku triumfowali w tych rozgrywkach siatkarze Projektu Warszawa. Stołeczni w tym sezonie grają w Lidze Mistrzów, obok Jastrzębskiego Węgla i Aluronu CMC Warty Zawiercie. Z kolei w Pucharze CEV tytułu broni Asseco Resovia Rzeszów.