Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jacek Ziółkowski wraca do Lublina (Fot. Archiwum DW)
Wieloletni kierownik klubu żużlowego z Rzeszowa postanowił wrócić do Lublina. Od 1 marca przejmie obowiązki kierownika drużyny z Al. Zygmuntowskich.
Ziółkowski poinformował już o swojej decyzji władze klubu PGE Marma Reszów. - Odbyłem rozmowę z prezes Martą Półtorak i przyznałem szczerze, że odchodzę, ponieważ po sześciu latach pobytu poza domem czuje się bardzo zmęczony. Moje postanowienie zostało przyjęte ze zrozumieniem - powiedział Ziółkowski na oficjalnej stronie rzeszowskiego klubu. Kibiców z Lublina ucieszy zapewne fakt, że Ziółkowski nie rozstaje się z żużlem. W Rzeszowie będzie pracował jeszcze tylko do końca lutego, potem zacznie działać w KMŻ. - To prawda, od 1 marca będzie on kierownikiem naszej drużyny - mówi Dariusz Sprawka, prezes Lubelskiego Węgla KMŻ Lublin. - Dzięki temu przejmie część obowiązków jakie w tej chwili spoczywają na mnie - dodaje. To nie koniec dobrych wiadomości dla fanów żużla w Lublinie. - Dzięki pieniądzom od sponsora w przyszłym tygodniu powinniśmy zacząć prace na stadionie, potrzebne żeby spełnić wymogi licencyjne. Dostaliśmy już odpowiednie wytyczne z MOSiR-u - zdradza prezes Sprawka. Pierwszy ligowy mecz na torze w Lublinie zaplanowano 3 kwietnia.
