Orlen Oil Motor zaczyna walkę o hat-tricka. Lublinianie celują w trzecie mistrzostwo Polski z rzędu, a po pierwsze punkty udadzą się do Grudziądza. Niedzielnie spotkanie z tamtejszym ZOOleszcz GKM rozpocznie się o godz. 16.30. Transmisję będzie można obejrzeć w Canal+ Sport.
Kibice doskonale zdają sobie sprawę, że akurat mecz w Grudziądzu, w poprzednim sezonie „Koziołkom” wyraźnie nie wyszedł. Goście dostali lanie aż 34:56 i stracili nawet punkt bonusowy. Chociaż sezon sezonowi nierówny, to w ostatnich pięciu latach ekipa z Lublina wygrała tam tylko raz – w 2022 roku było 55:35. Poza tym trzykrotnie górą byli gospodarze, a raz padł remis (2021 rok).
Ostatnio goście musieli sobie radzić bez Dominika Kubery. Tym razem wystąpią w Grudziądzu w najmocniejszym składzie. I liczą, że uda im się zrewanżować za ubiegłe rozgrywki.
– Ciekawy rywal przed nami, początek sezonu, pierwszy mecz ligowy, a w takich sytuacjach każdy z nas chce pojechać, jak najlepiej i ten mecz wygrać. Musimy być bardzo skupieni, żeby nie popełnić błędu sprzed roku. Po prostu trzeba odjechać lepsze zawody. Chyba nie potrzebujemy się dodatkowo mobilizować na wybrane spotkania. Każdy mecz jest tak samo ważny, bez względu na to, z kim – zapewnia Dominik Kubera.
Nową twarzą w Orlen Oil Motorze jest Wiktor Przyjemski, który pierwszy raz będzie miał okazję ścigać się na tym najwyższym poziomie. Jak młody żużlowiec czuje się w lubelskiej drużynie? – Wiadomo, że to dla mnie nowość, ale dobrze dogadujemy się z chłopakami. Na pewno jest przeskok w związku z wyższą ligą, ale po to podejmuje się nowe wyzwania, żeby być coraz lepszym i tak do tego podchodzę – zapewnia Przyjemski.
I dodaje, że akurat tor w Grudziądzu nie jest mu taki obcy. – GKM ma może nie całkiem, ale mocno przebudowany zespół, na pewno tor jest specyficzny. Ja miałem jednak okazję troszkę na nim pojeździć i znam te kąty. Raczej podchodzę do nowego sezonu na spokojnie, nigdy nie nakładam na siebie presji, chcę pokazać się, z jak najlepszej strony – wyjaśnia młodzieżowiec Orlen Oil Motoru.
O powtórzenie wyniku nie będzie łatwo
ZOOleszcz GKM Grudziądz jako jedyny w poprzednim sezonie wygrał dwumecz z Orlen Oil Motorem. Gospodarze niedzielnego spotkania zdają sobie jednak sprawę, że powtórzenie tego wyczynu będzie bardzo trudne
Na konferencji prasowej trener Robert Kościecha przyznał, że w meczach kontrolnych nie wszyscy byli w optymalnej formie, ale drużyna szykuje się przede wszystkim na ligę. I ta najlepsza forma ma przyjść właśnie w niedzielę
– Cieszę się, że odjechaliśmy trzy sparingi, szkoda, że nie udało się dwóch kolejnych z Gorzowem. Przeszkodziła pogoda, która w zeszłym tygodniu nie była tak łaskawa. Mecze kontrolne pokazały, że mamy jeszcze pewne rzeczy do poprawy. Ciężko, żeby wszyscy od razu byli w odpowiedniej formie. Zrobimy jednak wszystko, żeby na niedzielę być gotowym na sto procent – wyjaśnia trener Kościecha.
I dodaje, że nie będzie łatwo znowu pokonać ekipy mistrzów Polski. – Co niedziela przyniesie to zobaczmy. Takie dwumecze, jak z Lublinem zdarzają się raz na dekadę, a może i rzadziej. Wiadomo, że to mistrz Polski, który ma bardzo dobrych zawodników. Zrobimy wszystko, żeby powalczyć i wygrać, a co życie przyniesie, to czas pokaże – mówi trener zespołu z Grudziądza.
AWIZOWANE SKŁADY
Orlen Oil Motor Lublin: 1. Dominik Kubera, 2. Jack Holder, 3. Fredrik Lindgren, 4. Mateusz Cierniak, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Wiktor Przyjemski, 7. Bartosz Bańbor.
ZOOleszcz GKM Grudziądz: 9. Max Fricke, 10. Kacper Pludra, 11. Jaimon Lidsey, 12. Wadim Tarsienko, 13. Jason Doyle, 14. Kacper Łobodziński, 15. Kevin Małkiewicz.
Sędzia: Michał Sasień. Komisarz toru: Krzysztof Gałańdziuk. Komisarz techniczny: Marcin Bordewicz. Transmisja: Canal+ Sport oraz Canal+ Online od godz. 16.