Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Galerie handlowe otworzyły się po epidemii koronawirusa. Nie we wszystkich sklepach można jednak robić zakupy. Niektóre sklepy nie otworzą się już nigdy.
Policjant CBŚP z Lublina zatrzymał sklepowego złodzieja. Do zdarzenia doszło w weekend w sklepie w miejscowości Szerokie pod Lublinem.
Salon Empik i sklepy z grupy odzieżowej LPP w poniedziałek były czynne w centrum handlowym Rywal w Białej Podlaskiej. Empik ogłosił niedawno że zamierza zniknąć z czterdziestu lokalizacji w kraju.
W poniedziałek otwarte zostaną wszystkie sklepy sieci VIVE Profit. Placówki będą czynne w dni handlowe w swoich dotychczasowych godzinach otwarcia.
Centra handlowe w Lublinie rozpoczęły przygotowania do poniedziałkowego otwarcia. W Galerii Olimp przed każdym wejście mają znajdować się dozowniki z płynami dezynfekującymi oraz punkty określające odległość pomiędzy klientami. W Plazie uruchomiono bezkolizyjną organizację wejścia i wyjścia do obiektu na zasadzie jedno wejście – jedno wyjście.
Puławscy policjanci przygotowali ulotkę, w której znalazły się informacje dotyczące podstawowych zasad bezpieczeństwa w walce z koronawirusem. Ma ona pomóc odnaleźć się w gąszczu aktualnie obowiązujących przepisów i rozwiać wątpliwości.
– Klient rzucił mi dosadnie, co myśli o tych wszystkich zasadach dotyczących bezpieczeństwa w związku z epidemią i złośliwie chuchnął w twarz – denerwuje się pracownik jednego z lubelskich supermarketów.
Dzisiaj w Wielką Sobotę warto wcześniej wybrać się na zakupy, bo sklepy będą otwarte krócej. Zobacz, jak można łatwo sprawdzić, ile czasu spędzisz w kolejce do wybranego dyskontu.
Pomimo ostatnich obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa terminy niedziel handlowych w 2020 roku nie zmieniły się. W kwietniu wypadają dwie takie niedziele – dziś i 26 kwietnia. Łatwiej będzie zrobić więc przedświąteczne zakupy, zwłaszcza, że popularne sieci Lidl i Biedronka wydłużyły godziny pracy - od godz. 6 do północy, a niektóre są czynne nawet całą dobę.
Lidl, to kolejna po Biedronce sieć sklepów, która zdecydowała się na wydłużenie godzin pracy. Od dziś większość tych sklepów czynna jest w godzinach 6-24. Niektóre z nich pracują także przez całą dobę.
Od wczoraj obowiązują nowe obostrzenia związane z handlem. Przed marketami i osiedlowymi sklepami widać kolejki. Sieci już reagują na te zmiany.
Dziś premier Mateusz Morawiecki ogłosi kolejne obostrzenia związane z rosnącą liczbą przypadków zakażenia koronawirusem. Do szczegółów zmian dotarło RMF FM.
Na palcach jednej ręki można było policzyć tych, którzy dzisiaj o siódmej rano przyszli na otwarcie pierwszego sklepu Galerii Chełm.
Oprócz skrócenia godzin funkcjonowania sklepów, pierwsze sieci wprowadzają przerwy techniczne w ciągu dnia. Sklepy wprowadzają też udogodnienia dla seniorów.
26 marca miała z wielką fetą otworzyć się w Chełmie pierwsza w mieście galeria handlowa. Ale nic z tego nie wyjdzie przez epidemię koronawirusa. Otwarcie będzie, ale po cichu.
Coraz więcej właścicieli sklepów decyduje się całkowite zamknięcie lub skrócenie czasu pracy. Wszystko dlatego, że – oprócz kwestii związanych z bezpieczeństwem – klientów jest coraz mniej. Ludzi nie brakuje tylko w sklepach spożywczych.
Rozmowa z Waldemarem Ferschke, lekarzem epidemiologiem, wiceprezesem spółki Medi-Sept z Konopnicy pod Lublinem
W ciągu najbliższych dni musimy spodziewać się wzrostu zachorowań informuje resort zdrowia. Jednocześnie jednak urzędnicy wiążą duże nadzieje z restrykcjami, które wprowadzali w ostatnich dniach.
Zamknięte sklepy, bary i kawiarnie, pustki na deptaku i pl. Łuczkowskiego. Przechodniów niewiele, i to głównie tacy, którzy kończą jeszcze spożywcze zakupy – tak wyglądało centrum Chełma w sobotę, 14 marca.
Polska Policja ostrzega przed rozprzestrzenianymi w sieci fałszywymi wiadomościami na temat koronawirusa. Apeluje też o korzystanie z wiarygodnych źródeł informacji.
Wczoraj zadzwoniło do nas około 70 proc. klientów. Wszyscy odwoływali swoje wizyty – mówił nam w czwartek jeden z pracowników salonu fryzjerskiego w Lublinie. Klienci obawiają się koronawirusa i odwołują swoje wizyty w salonach dentystycznych, fryzjerskich czy krawieckich.
Informacje o niebezpieczeństwie związanym z koronawirusem i fakt, że dzieci i młodzież w ciągu najbliższych tygodni zostaną w domach, popchnęły mieszkańców regionu do dyskontów spożywczych, supermarketów i aptek. Sklepowe parkingi szybko się zapełniały. Na pniu wyprzedawano środki higieny, żywność i lekarstwa.
Wiadomość o pierwszych przypadkach koronawirusa w województwie lubelskim spowodowała, że mieszkańcy Lublina ruszyli tłumnie do sklepów i aptek.
Zagrożenie koronawirusem wymiotło ze sklepów maseczki… przeciwpyłowe. Budowlańcy rozpoczynający pracę bezskutecznie szukają ich w sklepach branżowych. Sprzedawcy bezradnie rozkładają ręce.
Puste półki, gdzie dotychczas stała mąka i konserwy. Brak cukru, mydła i baterii do latarek. Takie obrazki można zobaczyć już w wielu sklepach. Handlowcy uspokajają: „Nic złego się nie dzieje. Towaru nie zabraknie”. Takiej pewności nie mają jednak w aptekach