Już po raz szósty tuż przed świętami rozegrano Charytatywny Turniej w Siatkonogę. Tym razem pieniądze były zbierane na rzecz niespełna 3-letniego Julka oraz na Dom Dziecka w Kraśniku. I od razu trzeba dodać, że ta edycja była najlepsza ze wszystkich. – Na pewno pobiliśmy rekord, bo z naszych wyliczeń wychodzi, że zebraliśmy nawet około 50 tysięcy złotych. Wszystkim bardzo dziękujemy za wsparcie – mówi Daniel Szewc, jeden z organizatorów imprezy.
Tradycyjnie zawodnicy rywalizowały w hali Szkoły Podstawowej nr 5 w Kraśniku. W zawodach wystartowało 18 drużyn, które walczyły najpierw w trzech grupach.
W półfinałach zmierzyły się: Kac Vegas (Filip Drozd, Rafał Król, Kamil Król i Kamil Dydo) oraz Stal Kraśnik (Damian Pietroń, Ernest Skrzyński, Jakub Gajewski). Lepsza okazała się pierwsza z ekip po wyniku 2:0. O drugą przepustkę do finału walczyli: Drukarze (Daniel Szewc, Karol Iwanowicz, Szymon Majewski) i Individual Soccer Skills (Konrad Tarkowski, Bartłomiej Frańczuk, Łukasz Mietlicki). Tym razem górą byli Mietlicki i spółka, którzy pokonali rywali 2:0.
Miejscowa Stal stanęła na najniższym stopniu podium po zwycięstwie 2:1 nad Drukarzami. Z kolei w finale Kac Vegas ograł Individual Soccer Skills 2:0.
W trakcie imprezy, jak zwykle, można było wylicytować ciekawe pamiątki sportowe. Postarał się o to zwłaszcza Damian Szymański, czyli reprezentant Polski i zawodnik AEK Ateny, a do tego wychowanek MUKS Kraśnik, który od dawna wspiera turnieje w siatkonogę. Tym razem jego koszulka reprezentacyjna kosztowała ponad trzy tysiące złotych, a bluza 2500 zł.
Na apel o wsparcie głuche nie pozostały także kluby i to nie tylko z regionu. Oprócz Stali Kraśnik, Motoru Lublin, Górnika Łęczna, w akcję włączyli się chociażby siatkarze Bogdanki LUK Lublin, piłkarze ręczni Azotów Puławy, ale i ekipy z innych zakątków kraju: Pogoń Szczecin czy Stal Rzeszów.
Większość zebranych pieniędzy zostanie przeznaczona na leczenie Julka. Dwa tysiące złotych trafi za to do Domu Dziecka w Kraśniku. Tak samo zresztą, jak dwa tysiące zł od Powiatu Kraśnickiego, a także upominki, m.in. vouchery na kraśnicką pływalnię MOSiR, sprzęt komputerowy, vouchery na pizzę i warsztaty kulinarne. Pieniądze zostaną przekazane za pośrednictwem Rady Rodziców Szkoły Podstawowej nr 5.
Organizatorami turnieju były: Szkoła Podstawowa nr 5 i Kraśnickie Stowarzyszenie Sportowe Bebek Jedynka. Patronował mu burmistrz Wojciech Wilk. Ogrom pracy przy okazji turnieju wykonali: Daniel Szewc, Grzesiek Leonowicz, Paweł Bieleń, Waldemar Wójtowicz, Radosław Ostrowski, Kamil Dydo, a także Damian Pietroń. „Twarzami” turnieju oprócz Szymańskiego i Pietronia byli również: Paweł Zięba, Rafał Król, Kamil Król i Marcel Kotwica.
– Ta edycja była absolutnie rekordowa. Z naszych wyliczeń wynika, że z samych licytacji zebraliśmy ponad 20 tysięcy złotych. Czekamy jeszcze na wszystkie wpłaty, ale wygląda na to, że w sumie będzie ponad 40 tysięcy w gotówce, a niewykluczone, że licząc wszystko, ostateczna suma wyniesie nawet 50 tysięcy. Szczególne podziękowania należą się Grześkowi Leonowiczowi, który w tym roku dołączył do drużyny organizatorów i wykonał nieprawdopodobną pracę – cieszy się Daniel Szewc.
I dodaje, że pod względem sportowym też było całkiem nieźle. – Nie wiem nawet, czy poziom nie był najwyższy do tej pory. Czołowe drużyny naprawdę pokazały klasę. Było kilka świetnych meczów, które pod względem technicznych stały naprawdę na bardzo wysokim poziomie – wyjaśnia Daniel Szewc.