W hali Szkoły Podstawowej nr 7, oprócz gospodarzy, kibice zobaczą w akcji CHKS Chełm, Czarnych Radom i REA BAS Białystok. Wszyscy uczestnicy dwudniowych zawodów to drużyny, które w nowym sezonie rywalizować będą na poziomie PLS 1. Ligi. W roli spadkowicza z PlusLigi występować będzie ekipa z Radomia.
W piątek rozegrane zostaną półfinały, na sobotę zaplanowano mecze o końcowe miejsca. Jako pierwsi na boisko wybiegną siatkarze z Chełma i Radomia.
To spotkanie rozpocznie się o godzinie 16. Trzy godziny później PZL Leonardo Avia zmierzy się z zespołem z Białegostoku. Przegrani obu meczów zagrają w sobotę o trzecie miejsce (mecz o godzinie 10), zwycięzcy spotkają się w wielkim finale (13).
W tym roku memoriał zostanie rozegrany już po raz 20. Zanim zaczął funkcjonować pod obecną nazwą - Memoriał Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii - rozgrywany był jako Memoriał Zdzisława Pyca i Henryka Siennickiego. Oba wiążą się ze smutnymi kartami historii świdnickiego klubu.
7 listopada 1976 roku, w drodze powrotnej z meczu z Płomieniem Milowice doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Samochód prowadzony przez mistrza olimpijskiego z Montrealu i jednocześnie siatkarza Avii Lecha Łasko, na Górkach Czechowskich, zderzył się z pojazdem MPK linii 20. Auto jeszcze dachowało. Śmierć ponieśli Pyc i Siennicki, Łasko, inny siatkarz Tadeusz Skaliński oraz zabrana na okazję w Puławach kobieta, przeżyli. Pyc miał 27 lat, Siennicki - 24.
Po raz drugi do tragiczego wypadku doszło 17 października 2004 roku. Tego dnia świdniczanie wracali dwoma busami z wyjazdowego meczu ligowego z Orłem Międzyrzecz. O godzinie 4.15 nad ranem pierwszy z pojazdów, prowadzony przez doświadczonego kierowcę Stefana Sznajdera, zderzył się czołowo z tirem na litewskich numerach. Kierowca chciał ominąć leżącą na jezdni gałąź. Do wypadku doszło w Bogucinie, do Lublina było jeszcze 18 km. Zginęli trzej siatkarze: Wojciech Trawczyński, Jakub Zagaja i Łukasz Jałoza. Byli w wielu 19-25 lat. Nie przeżył też kierowca. W gronie trzech zawodników, którzy zostali poszkodowani był środkowy bloku Łukasz Maziak.
Trzy lata później, na drodze z Mełgwi do Świdnika, w sierpniu, śmierć zabrała również Maziaka. Prowadzony przez jego kolegę samochód uderzył w drzewo.
Od czasu tych tragicznych wydarzeń świdnicki klub co roku pamięta o wszystkich swoich zawodnikach, którzy zginęli tragicznie. Zmieniono nazwę memoriału na Memoriał Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii.
Program XX Memoriału Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii:
Piątek, 6 września: CHKS Chełm - Czarni Radom (godzina 16) * PZL Leonardo Avila Świdnik - REA BAS Białystok (19) * sobota, 7 września: mecz o 3. miejsce (10) * finał (13).
Hala sportowa Szkoły Podstawowej nr 7 w Świdniku. Wstęp wolny.