Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie tylko za czynną napaść na policjanta z nożem w ręku odpowie przed sądem 50-letni mieszkaniec gminy Hrubieszów. Śledczy oskarżyli go również o usiłowanie dokonania zabójstwa. Ryszardowi K. grozi co najmniej 8 lat więzienia.
– Uznaliśmy, że usiłując dwa razy ugodzić nożem policjanta w brzuch oskarżony działał w zamiarze pozbawienia go życia – mówi Artur Kubik, szef Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie, która skierowała do Sądu Okręgowego w Zamościu akt oskarżenia.
Ryszard K. odpowie dodatkowo za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Do zdarzenia doszło pod koniec lutego w podhrubieszowskim Ślipczu podczas próby doprowadzenia pijanego kierowcy audi do radiowozu.
– A ja was p... i idę w swoją stronę – powiedział Ryszard K., po czym odwrócił się na pięcie.
Gdy policjant chwycił go za ramię, mężczyzna gwałtownie się odwrócił i dwa razy próbował go ugodzić w brzuch nożem, którego ostrze miało prawie 10 cm. Ryszard K. został obezwładniony. Alkomat wykazał w jego organizmie dwa promile alkoholu.
Sąd postanowił go tymczasowo aresztować. Oskarżony nie przyznaje się do zamiaru zabójstwa stróża prawa. Twierdzi, ze zamierzał tylko schować nóż do kieszeni.
Napadniętemu funkcjonariuszowi nic się nie stało.
Ryszard K. odpowie dodatkowo za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Do zdarzenia doszło pod koniec lutego w podhrubieszowskim Ślipczu podczas próby doprowadzenia pijanego kierowcy audi do radiowozu.
– A ja was p... i idę w swoją stronę – powiedział Ryszard K., po czym odwrócił się na pięcie.
Gdy policjant chwycił go za ramię, mężczyzna gwałtownie się odwrócił i dwa razy próbował go ugodzić w brzuch nożem, którego ostrze miało prawie 10 cm. Ryszard K. został obezwładniony. Alkomat wykazał w jego organizmie dwa promile alkoholu.
Sąd postanowił go tymczasowo aresztować. Oskarżony nie przyznaje się do zamiaru zabójstwa stróża prawa. Twierdzi, ze zamierzał tylko schować nóż do kieszeni.
Napadniętemu funkcjonariuszowi nic się nie stało.
