380 tys. uczniów z naszego regionu rozpoczyna od dziś zimowe ferie. Zimowe także dosłownie, bo na dworze piękny śnieg i siarczysty mróz.
Efekt? W sobotę w naszym regionie zachmurzenie małe lub umiarkowane i temperatury od -10 do -7 stopni Celsjusza. W nocy słupki rtęci na termometrach na wschodzie kraju spadną do -16/-18 stopni, a w rejonach podgórskich od Podhala po Bieszczady nawet do -20 stopni. Niedziela również mroźna – z temperaturami podobnymi do sobotnich. W kolejnych dniach bez zmian. Z dnia do -10 stopni, w nocy – kilkanaście "kresek” poniżej zera. Na niebie będzie za to sporo słońca.
– W związku z niskimi temperaturami, które będą utrzymywać się w naszym kraju, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych prosi o zwracanie szczególnej uwagi na osoby bezdomne i starsze – apeluje Małgorzata Woźniak, rzecznik resortu. – Dzwoniąc na numer alarmowy 112 albo 997, możemy uratować im życie.
Tak niskie temperatury to także okres zwiększonej liczby pożarów i zatruć tlenkiem węgla. Państwowa Straż Pożarna podkreśla, żeby pod żadnym pozorem nie zasłaniać ani nie zaklejać przewodów wentylacyjnych. W urządzeniach gazowych, w przypadku braku wystarczającej ilości powietrza, powstaje niewyczuwalny tlenku węgla. Niepokojącymi objawami świadczącymi o ulatniającym się tlenku węgla mogą być nudności, senność i bóle głowy.