Bez wahania odpowiadasz, że tak? Świetnie- ułatwiasz mi sprawę. Jeśli akurat nie jesteś fanem kawy- poczekaj do dalszej części artykułu, poza kawą bowiem zaproszę Cię na lody, pizzę, nad brzeg morza, do gaju oliwnego i Koloseum. Domyślasz się pewnie już, gdzie dziś Cię zabieram- do kraju, o którym można pisać i mówić dużo. I którego charakteryzuje wiele wspaniałych elementów- rozpoczynając od południowego stylu życia, ekspresyjnego podejścia, pysznego jedzenia, czy bogatego dziedzictwa kulturalnego.
Gotowi na wycieczkę?
Mając wymienić top 3 cech, z którymi kojarzą mi się Włochy, zaczęłabym niewątpliwie od jedzenia (i picia). Dalej byłyby to zabytki, kultura, a potem wiele, wiele innych.
Niezależnie, czy byłeś już we Włoszech, czy dopiero masz to na liście albo nigdy nie byłeś przekonany do tego pomysłu- mam nadzieję, że przedstawiając Włochy moimi oczami, sprawię, że przeniesiesz się tam i zapragniesz wycieczki do Włoch.
Jedzenie – dla mnie ważny punkt każdej wyprawy
O Włoskim jedzeniu można napisać książkę. I niejedna już powstała. Istotne jest nie samo jedzenie, ale i kultura z tym związana.
Wspaniałe jest to, że Włosi nigdzie się nie spieszą. Dzień rozpoczynają od filiżanki cappuccino bądź espresso. Tam kawa smakuje jak prawdziwa kawa. I wcale nie mam na myśli faktu, że w Polsce nie można napić się dobrej kawy. Tam po prostu sam moment picia jest elementem stylu życia. Celebracja picia kawy odbywa się w spokoju, nikt nie biegnie i nie spieszy się przed wyjściem do pracy. Polecam udać się rano do kawiarni. Prawdziwi Włosi po prostu siedzą z gazetą, czy smartfonem i w spokoju rozgrzewają się przed pracą. Może to południowe słońce, a może klimat małych kawiarni- ale to trzeba zobaczyć i spróbować.
Kawa jest typowym śniadaniem Włocha. Najczęstszym dodatkiem są rogale (croissanty) – z czekoladą bądź po prostu maślane. Samo śniadanie jest małe- życie we Włoszech zaczyna się powoli, aby potem rozkręcić się w porze obiadu i uderzyć z pełnym impetem podczas hucznej, rodzinnej kolacji.
W międzyczasie- prawdziwe lody i pyszna pizza. Włoskie gelato to prawdziwy rarytas. Sama ilość smaków potrafi powalić na kolana. Do wyboru są niemal wszystkie możliwości, które przyjdą do głowy. Moje ulubione to tiramisu, czy mascarpone. Może to kwestia lokalnych składników? Może włoskiego serca i tradycji przekazywanej od pokoleń? Dla mnie nigdzie indziej na świecie nie ma lodów tak pełnych i kremowych jak tam. Pizzę z kolei można dostać we Włoszech prawie dosłownie na każdym rogu. Nieważne, czy jesteś w trakcie drogi, czy masz chwilę, żeby się zatrzymać. Kawałek pizzy jest dostępny na wynos i na miejscu. Rodzajów jest całe mnóstwo, a najbardziej popularna jest oczywiście margaheritta, czy prosciutto. To lokalny sposób na przekąskę. Nie daj się zwieść – we Włoszech kawałek pizzy to naprawdę spora porcja, która z powodzeniem zastąpi Ci drugie śniadanie, a nawet obiad.
Dochodząc do kolacji- otwiera się morze możliwości. Włochy to ojczyzna pasty, czyli makaronu- spaghetti bolognese, carbonary, czy tagliatelle z pesto nie muszę nikomu przedstawiać. Lokalne składniki, południowe serce, dodatek w postaci kieliszka wina i spora dawka południowego słońca sprawiają, że makaron nigdzie indziej nie smakuje tak samo.
Najedzony? Można zwiedzać!
Miejsc do zwiedzania we Włoszech jest bardzo wiele. Dla mnie to co zainteresuje każdego turystę to przede wszystkim:
- Rzym, który po prostu fascynuje. Mieszanina starego i nowego. Duże miasto, jednocześnie pełne kościołów, małych uliczek. Bazylika, Schody Hiszpańskie, Koloseum, Fontanna Di Trevi. Nie tylko osoby religijne docenią majestat budowli sakralnych. Piękno i rozmach, jednocześnie komponujące się w nowoczesne miasto to pozycja warta zobaczenia nie tylko w dzień. Zwiedzanie Rzymu nocą? Takiej wycieczki do Włoch pozazdrości każdy!
- Florencja (Toskania)- ogrody, bazyliki, kościoły, fontanny. Każda uliczka w centrum dostarcza niemałych wrażeń. Upalny klimat miasta, a jednocześnie zimne mury, ochłoda wodą z fontanny, czy relaks w ogrodzie. Nocleg poza miastem? Świetna okazja do podziwiania panoramy. Wyobraź sobie wieczór z kieliszkiem lokalnego (domowego) wina. Przed Tobą rozciąga się widok na gaj oliwny. Na wzgórze. Patrzysz wprost na zachód słońca, a poniżej rozciąga się cyprysowa droga, a klimatu dodają kamienne budynki otoczone kwiatami i jadące na skuterach kobiety ubrane w kolorowe kaski i zwiewne sukienki. A może mężczyźni w naturalnie rozwianych włosach i rozpiętych koszulach…
- Wenecja- Katedra nad wodą, której czar będzie Ci towarzyszył przez długi czas. Zwiedzanie polecam rozpocząć od kubka gorącej kawy wypitego na Placu Świętego Marka. Potem wszystko staje się naturalne. Wodny tramwaj, rejs gondolą, czy wizyta w Katedrze to tylko niektóre z możliwości. Polecam zabłądzić wśród małych, wąskich uliczek. Tu spotkać można wiele małych restauracji, lokalnych sklepików, czy wystaw artystów. To świetna okazja, żeby wśród pamiątek znaleźć te nieoczywiste- np. ręcznie malowane obrazy.
Nie bój się, jeśli podczas wycieczki do Włoch nie zwiedzisz wszystkiego. Jeden wyjazd wystarczy, by zakochać się i wrócić ponownie!
Zabytki a klimat
Podczas zwiedzania nie trudno nie zauważyć klimatu, który towarzyszy każdemu z miejsc. Same zabytki to bardzo istotny element wycieczki. Ale zabytki połączone ze zwiedzaniem i południowym klimatem stanowią komplet. Wyobraź sobie kawę na jednym z licznych placów. Otaczają Cię kamienne uliczki, liczne restauracje. Otaczają Cię również mieszkańcy, którzy rozmawiają ze sobą niemal krzycząc, wiecznie się uśmiechają. Rozmawiając, gestykulują. Jeżdżą kolorowymi skuterami- w zwiewnych sukienkach, czy rozpiętych koszulach. Delektują się zapachem kawy. Idą przez centrum miasta prezentując najwyższą klasę i elegancję (nie można zapominać, że Włochy to ojczyzna mody!). Południowe słońce sprawia, że wszyscy mieszkańcy nonszalancko zakładają okulary przeciwsłoneczne (te także mogą sprawić świetną pamiątkę dla Ciebie, czy Twoich bliskich). Wyjeżdżając z miasta, napotkasz winnice, przy których często mieszkają starsi ludzie, dla których gospodarstwo jest całym życiem. Podczas wycieczki masz możliwość zatrzymać się w takim miejscu? Nie wahaj się! To nie tylko oliwki, wino i kamienny budynek. To często całe życie pary Włochów, w którym patrząc z boku – zakochasz się od pierwszego wejrzenia. Mając więcej czasu- nie zapomnij, że Włochy to też góry i morze. Od chłodniejszego klimatu północnych Włoch wolisz upalne południe. Możliwości jest wiele.
Szybka decyzja
Przekonaj się, że Włosi mówią niesamowicie szybko i dużo. Ty też nie wahaj się długo. Szybka decyzja dotycząca wycieczki do Włoch? To nic trudnego. Wrażenia będą niezapomniane. Gwarantuję, że jadąc tam raz- zdecydujesz się wrócić.