Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Marek W., zabójca żony z Chodla spędzi za kratami 15 lat. Sąd Apelacyjny nie uznał wniosków prokuratury i rodziny zamordowanej, którzy wnosili o większą karę. Morderca będzie mógł jednak prosić o przedterminowe zwolnienie po 12 latach, a nie po odbyciu połowy kary.
Rok i osiem miesięcy spędzi w więzieniu Danuta D., była główna księgowa lubelskiego oddziału Polskich Pracowni Konserwacji Zabytków. Prokuratura oskarżyła ją o to, że w latach 1999–2003 ukradła ponad 913 tys. zł. Proces trwał od 2004 roku, zakończył się w środę.
W Poniatowej strażacy ugasili pożar mieszkania w jednym z bloków.
Prokuratura oskarżyła policjanta o kradzież dwóch telefonów z szafy pancernej w komisariacie, w którym pracował. Chociaż aparatów nie odnaleziono, to śledczy są pewni, że korzystały z nich jego córka i żona.
Lubelska Perła wprowadziła na rynek nowe piwo – niepasteryzowane. Piwo do końca roku ma być dostępne we wszystkich sklepach, gdzie można dostać inne marki browaru. Butelki w naszym regionie będą zwrotne, w innych częściach kraju nie.
Prokuratura nie będzie się zajmowała sprawą rzutu puszką od piwa w stronę Janusza Palikota podczas wiecu na placu Litewskim. Śledczy stwierdzili, że nie mogło to narazić posła na bezpośrednią utratę zdrowia.
Artur Ż., dentysta, który przyznał się do zabójstwa właściciela komisu w Lublinie, trafił na trzy miesiące do aresztu. Mężczyźnie grozi dożywocie.
Ile procent kiczu jest w obrazie czy figurce? O tym można było się przekonać, odwiedzając nietypową wystawę, która odbyła się podczas Mikołajków Folkowych w Chatce Żaka w Lublinie w miniony weekend.
Mężczyzna podejrzany o zabójstwo właściciela komisu w piątek w Lublinie przyznał się do winy. Morderca, 47-letni Artur Ż. to lekarz stomatolog, który wcześniej pracował w przychodni należącej do ofiary.
71-letni Amerykanin poruszający się na wózku inwalidzkim napadł na bank. Zatrzymany zeznał, że zrobił to tylko dlatego, by nie spędzić starości na ulicy, tylko w więzieniu.