Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Sytuacja w tabeli pierwszej ligi nadal jest pogmatwana. Górnik, choć obecnie zajmuje jedenaste miejsce i ma na koncie 42 punkty, wciąż nie może być pewny utrzymania. Bo Wisła Płock, która znajduje się w strefie spadkowej, ma tylko trzy „oczka” mniej.
Do zakończenia sezonu w I lidze pozostały jeszcze trzy kolejki. Górnik wciąż broni się przed spadkiem, choć łęcznianie ostatnio zaczęli zdobywać punkty, w tym na wyjazdach.
Ten mecz Górnik po prostu musiał wygrać. W Stalowej Woli podopieczni Mirosława Jabłońskiego zainkasowali bezcenne trzy punkty, pokonując zdegradowaną już Stal. Jednak inne zespoły, również broniące się przed spadkiem, także odniosły zwycięstwa. Walka w dole tabeli nabrała dodatkowych rumieńców.
Porażka Motoru z Górnikiem przypieczętowała spadek lubelskiej drużyny do II ligi, a łęcznianom dała nadzieję pozostania na zapleczu ekstraklasy. Derbowe spotkanie, rozegrane na boisku przy Al. Zygmuntowskich, zakończyło się wynikiem 0:2.
Od trzech najbliższych meczów w dużej mierze będzie zależało, czy Górnikowi uda się uratować miejsce w pierwszej lidze. Niestety, łęcznianie zagrają je na boiskach rywali. A pierwsze już w środę o godz. 17.30 w Kluczborku.
Gdyby łęcznianie zagrali we wcześniejszych meczach tak jak z Górnikiem Zabrze, to raczej teraz nie musieliby martwić się degradacją. W sobotę, już po wodzą Mirosława Jabłońskiego, \"zielono-czarni” pokazali dobry futbol, wielkie zaangażowanie, stwarzali duże zagrożenie w polu karnym rywali. I jeśli to się nie zmieni w końcówce sezonu, będą mieli spore szanse, aby uratować I ligę.
Tadeusz Łapa nie jest już trenerem Górnika Łęczna. W środę obowiązki szkoleniowca przejmie Mirosław Jabłoński. Jego zadaniem będzie utrzymanie \"zielono-czarnych” w pierwszej lidze.
ROZMOWA Z Krzysztofem Dmoszyńskim, prezesem Górnika Łęczna
Już po meczach sobotnich Górnik znalazł się pod kreską, bo najgroźniejsi rywale, również walczący o utrzymanie, wzbogacili swoje konta punktowe.
Waldemar Piotruk nie jest już prezesem Górnika Łęczna.