Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Szpital kliniczny nr 4 zaszczepił pierwszych 150 pracowników przeciwko Covid-19. Większość dawek z pierwszej dostawy zostało wykorzystanych już we wtorek (zaszczepieni zostali m.in. pracownicy „czerwonych” stref w szpitalu, na które trafiają pacjenci zakażeni lub podejrzani o zakażenie).
Jeden z lekarzy o szczepieniach dowiedział się już po fakcie, inny z Facebooka. Pracownicy szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie krytykują niedzielną akcję szczepień przeciwko Covid-19. – Pierwsi wcale nie byli ci, którzy są najbardziej narażeni – denerwują się medycy.
Znów kolejki karetek przed szpitalnymi oddziałami ratunkowymi i tłok w salach dla wymagających pilnej pomocy. Ale tym razem nie chodzi o pacjentów z Covid-19, ale tych zwykłych, niezakażonych. – Sytuacja jest kryzysowa – alarmuje szef jednego z lubelskich SOR-ów.
Do szpitala tymczasowego w Lublinie trafił pierwszy pacjent. Został przewieziony z jednego z lubelskich SOR-ów około północy.
Minął tydzień od otwarcia szpitala tymczasowego w Targach Lublin. Przez ten czas nie trafił tam jednak żaden pacjent, mimo że szpital jest w pełnej gotowości.
Do naszego województwa dotarło pierwszych 900 dawek szczepionki na Covid-19. W niedzielę zaszczepili się pierwsi medycy w sześciu szpitalach. – Nie ma aktualnie żadnej innej alternatywy, a ta choroba zabija – podkreśla jeden z nich.
Siedmiu pracowników Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie jest już zaszczepionych przeciwko Covid-19. Szczepienia zaczęły się także w pięciu innych szpitalach w województwie lubelskim.
Szczepienia pracowników służby zdrowia zaczynają się w weekend. – Mam do czynienia z chorobami zakaźnymi od kilkudziesięciu lat. Wiem czym mogą skutkować, jak poważne mogą być powikłania. Właśnie dzięki szczepieniom udało się opanować np. Heinego-Medina czy tężca – tłumaczy dr n. med. Grażyna Semczuk, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych.
Dwa szpitale w Lublinie (przy al. Kraśnickiej i SPSK1), a także w Puławach, Białej Podlaskiej, Chełmie i Zamościu. To lecznice, które jako pierwsze w województwie lubelskim zaczną szczepić przeciwko Covid-19 pracowników ochrony zdrowia. Akcja rusza zaraz po świętach.
Szpital tymczasowy w Lublinie już działa. Ma 66 łóżek i 114 pracowników. Ale nie każdy pacjent z Covid-19 zostanie tu przyjęty.