Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zwłoki dziewczyny leżały obok łóżka. Wszędzie było pełno dymu. Morderca najpierw ją zabił, potem podpalił pościel. Straż otrzymała telefon około pierwszej w nocy w niedzielę od jednego z mieszkańców wieżowca przy ul. Chęcińskiego na lubelskim Czechowie. Poinformował o pożarze na czwartym piętrze. Przybyli strażacy odkryli w mieszkaniu zamordowaną szesnastolatkę.
Najprawdopodobniej nadmierna prędkość była przyczyną tragicznego wypadku, który zdarzył się wczoraj około południa na ul. Zemborzyckiej w Lublinie. Kierowca volkswagena jetty, jadący od strony Bychawy, na zakręcie stracił panowanie nad samochodem, zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu zginął kierowca oraz pasażer. Dwie inne osoby podróżujące tym autem trafiły do szpitala.
Policja nie ogłosiła stanu podwyższonej gotowości w związku z wydarzeniami w Afganistanie. – Nie oznacza to, że pozostajemy obojętni – mówi podinsp. Henryk Czerwiński, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
200 tysięcy złotych padło wczoraj łupem bandytów, którzy napadli na konwojentów ochraniających utarg ze sklepów LSS. Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 17 na ulicy Kleeberga w Lublinie.
Żona właściciela sklepu z kożuchami i skórami w Kurowie nie przeczuwała niczego złego. O godz. 9.15 do mieszkania, które połączone jest ze sklepem, zapukało dwóch mężczyzn. Chcieli obejrzeć kożuchy. Rozmawiali po rosyjsku. Kobieta wpuściła ich do środka. Przez mieszkanie mieli wejść do sklepu. Tam rzucili się na nią, bijąc po głowie drewnianym kołkiem.
Podpalacz znany był z tego, że zaglądał do kieliszka. W niedzielę zabrakło mu pieniędzy na alkohol. Zażądał ich od swojej matki. Był już wtedy pijany. Ta odmówiła.
Policjanci przez dwa miesiące rozpracowywali grupę dilerów narkotyków działających w Puławach. Zatrzymano 10 osób. Niektóre z nich miały przy sobie amfetaminę i konopie indyjskie.
Mężczyzna, który w czwartek wieczorem wracał z wędkowania nad Zalewem Zemborzyckim, został dotkliwie pobity przez dwójkę bandytów. Wędkarz po drodze postanowił zajrzeć do swojej altanki, położonej na terenie ogródków działkowych przy ul. Janowskiej w Lublinie.