Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Przed świętami Bożego Narodzenia wyjechała do pracy do Holandii i wróciła z pustymi kieszeniami. Po naszej interwencji, pani Małgorzata odzyska pieniądze od firmy, która zorganizowała ten wyjazd.
Od kilku miesięcy z Bełżyc do Strzeszkowic można dojechać nową drogą. Ale w niektórych miejscach brakuje chodników. Starostwo wyjaśnia jednak, że nie jest to niedopatrzenie.
Nie pomógł zapis w zeszłorocznym budżecie, ani prośby wysyłane do Urzędu Miasta. Mimo zapowiedzi magistratu chodnika przy ul. Romanowskiego jak nie było, tak nie ma.
Mała podstawówka w Łopatkach zostanie zlikwidowana. Tak zadecydowała Rada Gminy Wąwolnica. Mieszkańcy mają żal, że nie pozwolono im przedstawić swoich racji. – Podobno wójt bał się kłótni – mówią.
Zapowiadało się dobrze: ponad 2 tygodnie pracy i ponad 8 euro za godzinę. Skończyło się nerwami i pustym portfelem. Wyjazd do Holandii zorganizowała firma Randstad. – Wyjaśnimy tą sprawę – obiecuje pośrednik.
Zmieni się wszystko: od posadzek, przez łazienki, aż po sale. Za około 6 mln zł szpital w Parczewie zostanie dostosowany do najnowszych wymogów ministra zdrowia.
O odszkodowanie za błędy lekarzy pacjenci nie muszą już walczyć w sądzie. Wystarczy, że zgłoszą sprawę do specjalnej komisji przy Urzędzie Wojewódzkim. Na wypadek takich roszczeń szpitale muszą się więc dodatkowo ubezpieczyć. Ale na polisy PZU ich nie stać.
Zainstalowanie telewizji cyfrowej miało kosztować 500 zł. Ostatecznie kobieta spod Wilkowa musi zapłacić za to firmie z Lublina 1800 zł. Oprócz tego dochodzi jeszcze comiesięczny abonament.
W ubiegłą sobotę w szpitalu przy ul. Lubartowskiej w Lublinie na świat przyszła Oliwia. Rozmawiamy z jej babcią, panią Barbarą Pszczołą z Białej Podlaskiej.
Wjazd w nowy odcinek ul. Węglarza sprawia problemy niektórym kierowcom. Urzędnicy wyjaśniają jednak, że na razie kierowcy powinni stosować się do istniejących znaków.