Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Gmina nie ma strony internetowej – alarmują nasi Czytelnicy.
Udało się! Jeżeli jakiś klub IV ligi nie będzie chciał grać w środy, może to zrobić. Po naszych artykułach Lubelski Związek Piłki Nożnej dokonał korekt w terminarzu rozgrywek rundy wiosennej.
Jest cicho i spokojnie, a będzie... jak na wojnie – tak mieszkańcy argumentują swoje \"nie” miejskiej inwestycji. Budowa ruszyła, ale po protestach budowlańcy przerwali prace.
Już tylko parę dni wolnego czeka piłkarzy lidera z Chełma. Zajęcia wznowią bowiem 5 stycznia. Trener rozgląda się za wzmocnieniami. A działacze dopinają sprawy organizacyjno-finansowe.
Zima trwa w najlepsze, tymczasem już za dwa tygodnie część czwartoligowych drużyn rozpocznie przygotowania do rundy wiosennej. Większość zawodników zna już szczegółowe terminarze sparingów jakie rozegra ich zespół.
ROZMOWA ze Zbigniewem Bartnikiem, delegatem na niedzielny zjazd Polskiego Związku Piłki Nożnej
Jesteśmy za, tylko teraz... przeciw – tak mówi Andrzej Depta, trener Cisów Nałęczów, na temat pozytywnego zaopiniowania przez jego klub terminarza zakładającego rozegranie dwóch kolejek środowych w IV lidze.
Rozgrywki rundy wiosennej sezonu 2009/10 w okręgu zamojskim będą się toczyć tylko w weekendy – taką decyzję podjął w poniedziałek zarząd Zamojskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, zatwierdzając terminy poszczególnych kolejek.
Piłkarze stoją na jednoznacznym stanowisku – nie chcą grać w dniu roboczym. Kibice też psioczą na związek, bo przez środowe terminy nie zawsze mogą obejrzeć mecz ulubionej drużyny. Ale LZPN wie swoje.
Pójść do pracy, do szkoły, na uczelnię czy na mecz – przed takim dylematem po kilka razy w roku stają piłkarze z niskich lig naszego regionu. Związek narzuca amatorom grę w dni robocze i twierdzi, że nie może postąpić inaczej.