Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Bialska policja zatrzymała dwóch dwudziestolatków podejrzanych o oszukiwanie "jednorękich bandytów".
Policjanci otrzymali przed kilkoma dniami sygnał ze Sławacinka Nowego, że dwaj mężczyźni wrzucali do automatów do gier tureckie monety, które były rozpoznawane przez maszynę jako pięciozłotówki. Dzięki oszustwu mężczyźni wygrali 575 zł, po czym opuścili lokal i odjechali audi.
Podejrzenie kasjerki wzbudziło to, że wrzucili oni do automatu dużą ilość monet. Wezwała serwisanta. Gdy specjalista znalazł w automacie drobne monety tureckie, powiadomili policję.
Bialscy funkcjonariusze ustalili, że podejrzanymi są 20-letni Damian Z. i Daniel W. z Trzebieszowa.
- Młodzi mężczyźni wprowadzali do automatów o niskich wygranych monety tureckie o nominale 50 kurus, powodując straty w wysokości 565 zł. Zabezpieczono łącznie 218 monet o nominale 50 kurus, które wymiarami oraz gramaturą odpowiadają monetom 5 zł – informuje Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji. Dodaje, iż do wyłudzenia doszło w dwóch placówkach na terenie gminy Biała Podlaska.
Policjanci sprawdzają, czy 20-latkowie dokonali innych podobnych czynów. Po przesłuchaniu podejrzanych zwolniono z aresztu policyjnego.
Podejrzenie kasjerki wzbudziło to, że wrzucili oni do automatu dużą ilość monet. Wezwała serwisanta. Gdy specjalista znalazł w automacie drobne monety tureckie, powiadomili policję.
Bialscy funkcjonariusze ustalili, że podejrzanymi są 20-letni Damian Z. i Daniel W. z Trzebieszowa.
- Młodzi mężczyźni wprowadzali do automatów o niskich wygranych monety tureckie o nominale 50 kurus, powodując straty w wysokości 565 zł. Zabezpieczono łącznie 218 monet o nominale 50 kurus, które wymiarami oraz gramaturą odpowiadają monetom 5 zł – informuje Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji. Dodaje, iż do wyłudzenia doszło w dwóch placówkach na terenie gminy Biała Podlaska.
Policjanci sprawdzają, czy 20-latkowie dokonali innych podobnych czynów. Po przesłuchaniu podejrzanych zwolniono z aresztu policyjnego.
