Dwaj 16-latkowie trzy razy włamali się do budynku PKP w Brzozowicy Dużej. Ukradli przewody, bezpieczniki i części ze stacji.
Policjanci, który przybyli na miejsce potwierdzili zgłoszenie.
– Okazało się, że zatrzymani, to dwaj 16-latkowie z Międzyrzeca Podlaskiego, którzy przy sobie, w plecakach mieli przedmioty skradzione tego dnia ze stacji. Były to m.in. przewody elektryczne. Straty oszacowano na ok. 300 złotych – mówi Barbara Salczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
Okazało się jednak, że to nie jedyne kradzieże 16-latków. Nieletni przyznali, że w okresie od 16 do 20 lipca jeszcze dwukrotnie włamali się do tego samego budynku, wyrywając deski zabezpieczające okno. Ich łupem padło wtedy prawie 200 metrów przewodów sterowniczych, przekaźniki sterownia ruchem, elementy przyłącza elektrycznego wraz z bezpiecznikami i elementy sterowania szafy zasilającej.
Straty oszacowano na 5 tys. zł.
– Nieletni przyznali, że ukradli wszystkie te rzeczy, aby sprzedać je na złom – dodaje Salczyńska.
Funkcjonariusze odzyskali część sprzętu, którego młodzi złodzieje nie zdążyli jeszcze "upłynnić". Sprawa trafi do sądu rodzinnego.