Centralne Biuro Antykorupcyjne nie zbada nielegalnej wycinki 16 hektarów lasu w Rossoszu. Wnioskowała o to posłanka Joanna Mucha z Polski 2050.
Sprawę wykarczowanego lasu opisujemy od samego początku. Wyszła ona na jaw po tym, jak inwestor zapowiedział, że postawi tam 8 dużych kurników, a w każdym z nich ma się znaleźć 72 tys. kurcząt. Jednak takiego sąsiedztwa nie chcą mieszkańcy, którzy zawiązali komitet protestacyjny. Gdy ich sprzeciw nabrał rozgłosu, okazało się, że wycinka lasu odbyła się nielegalnie.
Lubelska posłanka zwróciła się w sierpniu do szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego o sprawdzenie, czy nie doszło do złamania prawa „przez Lasy Państwowe i służby samorządowe”. „Instytucje polskiego państwa zainteresowały się sprawą dopiero wtedy, kiedy się przedawniła” – dziwiła się parlamentarzystka.
W odpowiedzi, Bogdan Sakowicz, zastępca szefa CBA, informuje, że po dokonaniu analizy, ustalono, że „sprawą zajęły się właściwe organy”. Poza tym, Sakowicz dodaje, że wykroczenia z tytułu szkodnictwa leśnego nie należą do właściwości rzeczowej CBA.
Przypomnijmy, że Lubelski Inspektor Nadzoru Geodezyjnego, po zawiadomieniu Lasów Państwowych, zajął się tą sprawą. Wcześniej ta instytucja oceniła, że należałoby ponownie zalesić wykarczowany teren.
– Analizowane nieruchomości nie utraciły charakteru gruntów leśnych, co jest jednoznaczne z brakiem podstaw do zmiany ich klasyfikacji. W celu zachowania ciągłości gospodarki leśnej, w ocenie RDLP w Lublinie należałoby ponownie założyć uprawy leśne, zgodnie z obowiązującymi w tym względzie zasadami – mówiła nam kilka miesięcy temu Anna Sternik, p.o. rzecznika w lubelskich Lasach Państwowych.
To ta instytucja zwróciła się Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego o ocenę działań starosty bialskiego dotyczących zmiany klasyfikacji gruntów z leśnych na rolne. Ten wątek wciąż jest w toku.
Inwestor, do czasu rozstrzygnięcia postępowania Lasów Państwowych, zawiesił procedurę w sprawie wydania decyzji środowiskowej. Wcześniej z projektu wycofała się spółka Wipasz, która w powiecie bialskim ma zakłady drobiarskie.