30-letni kandydat do służby w policji kupił na warszawskim bazarze świadectwo dojrzałości. Podrobionym dokumentem posłużył się podczas… składania dokumentów w sprawie pracy w Komendzie Powiatowej Policji w Łosicach.
– Uwagę inspektora ds. kadr i szkolenia w KPP Łosice zwróciło świadectwo dojrzałości jednego z kandydatów. Postanowiono sprawdzić autentyczność dokumentu. Okazało się, że mężczyzna, który się posłużył świadectwem, nigdy nie był absolwentem szkoły, w której miał zdawać maturę. W trakcie prowadzonego postępowania przygotowawczego kandydat do służby przyznał się, że za 2 000 złotych kupił dokument na jednym z bazarów w Warszawie – mówi asp. Tomasz Zalewski z KPP Łosice.
Dodaje, że trzydziestolatek już na pewno nie będzie policjantem, a przed nim jeszcze odpowiedzialność karna za przedłożenie sfałszowanego świadectwa. Grozi mu do od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności.