Balem z udziałem około 250 osób w tym gości z Warszawy i Łodzi zakończono w Wohyniu budowę sali gimnastycznej, która kosztowała prawie półtora miliona złotych.
- Nasza hala została dofinansowana kwotą dwustu tysięcy złotych przez Urząd Kultury Fizycznej i Sportu. Reszta pieniędzy to środki własne samorządu. - podkreśla Piotr Kazimierski, sekretarz gminy. Zamiar budowy sali sportowej zrodził się jeszcze w latach 1997-1998. Plany jednak się diametralnie zmieniły i inwestycję udało się rozpocząć w grudniu 1999 roku. Obecnie w świeżo wybudowanej hali trwają jeszcze ostatnie prace wykończeniowe. Obiekt jest już ogrzewany ekologicznym piecem na olej opałowy i zostanie w przyszłości połączony piętrowym łącznikiem z sąsiadującą z nim szkołą. W łączniku będą sale lekcyjne i pomieszczenia gospodarcze. Jak deklarują władze samorządowe, sala gimnastyczna i znajdujący się w niej sprzęt sportowy, po zajęciach lekcyjnych, będą udostępniane mieszkańcom gminy. Planuje się tam organizowanie różnych imprez sportowych i masowych. Gmina po wykosztowaniu się na halę na razie nie planuje innych inwestycji.