Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kradzionego w Wielkiej Brytanii mercedesa sprintera, wartego 100 tys. zł, zatrzymali strażnicy i policjanci. Odkryli też koło Radzynia Podlaskiego złodziejskie "dziuple” z kradzionymi częściami samochodowymi.
W środę funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej podczas działań z policjantami znaleźli mercedesa sprintera, który został skradziony na terytorium Wielkiej Brytanii oraz osiem nadwozi i części zamiennych pochodzących z innych kradzionych luksusowych mercedesów.
Zatrzymany pojazd i części odkryto na terenie dwóch posesji w miejscowościach: Radzyń Podlaski oraz Bedlno Radzyńskie.
Zatrzymany pojazd i części odkryto na terenie dwóch posesji w miejscowościach: Radzyń Podlaski oraz Bedlno Radzyńskie.
- W halach dokonywano rozbiórki kradzionych samochodów, by następnie prowadzić sprzedaż detaliczną części zamiennych - informuje chor. SG Dariusz Sienicki, p.o. rzecznika prasowego komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Policjanci ustalają, na jaką skalę działali złodzieje.
Policjanci ustalają, na jaką skalę działali złodzieje.
