Pożar wybuchł w sobotę ok. godz. 16 w Adamowie (pow. łukowski).
Jak informują policjanci, 46-letni właściciel płonącego domu wybiegł ze swego mieszkania. Sąsiedzi ugasili palącą się na nim odzież. Mężczyzna z rozległymi oparzeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do specjalistycznego szpitala.
Policjanci wstępnie ustalili, że do pożaru domu mogło dojść podczas rozpalania ognia w piecu kaflowym. W chwili zagrożenia nikogo innego nie było w domu, pokrzywdzony mężczyzna mieszkał sam.