![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Rolnicy i starosta bialski na lotnisku](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-08/5d51a97917338bee445d7d527199cc38_std_crd_830.jpg)
Rolnicy z powiatu bialskiego na osobistej audiencji u papieża Franciszka. Chcą mu podarować obraz z błogosławionymi Męczennikami z Pratulina i sękacz.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
We wtorek grupa dziesięciu rolników wyleciała do Rzymu. Towarzyszy im starosta bialski Mariusz Filipiuk (PSL).
– Jestem wdzięczny, że przedstawiciele Watykanu pozytywnie odpowiedzieli na moją propozycję zorganizowania spotkania naszych rolników z jego Świętobliwością Ojcem Świętym – mówił tuż przed wyjazdem bialski starosta. Jak dodaje, chodzi o „okazanie duchowego wsparcia rolnikom, którzy w ostatnich latach przeżywają ciężkie chwile spowodowane pojawiającymi się ogniskami ASF”.
Audiencja osobista odbędzie się w środę około południa, tuż po audiencji generalnej. Rolnicy podarują Papieżowi Franciszkowi obraz namalowany na siedemdziesięcioletniej desce. Obraz przedstawia Błogosławionych Męczenników z Pratulina, którzy w lokalnej historii zapisali się jako symbol cierpień podlaskich rolników. Uczestnicy wyjazdu przekażą też papieżowi podlaski przysmak, czyli tradycyjny sękacz.
Rolnicy mogli udać się do Włoch dzięki wsparciu finansowemu Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowego „Mika” z Janowa Podlaskiego.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)