Precyzyjny jak da Vinci. Operacja tym robotem to dla pacjenta mniejsze ryzyko powikłań i szybsza rekonwalescencja. Sprzęt jest już w bialskim szpitalu.
Urologia, chirurgia i ginekologia - to pacjenci tych oddziałów skorzystają z nowoczesnej technologii. Pierwsza operacja prostatektomii planowana jest w listopadzie. - Robotyka operacyjna to symbol postępu. Zapewnia minimalną inwazyjność, bezpieczeństwo pacjenta i precyzję - mówi Artur Kozioł, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej. -Technologia pozwoli na szybszą rekonwalescencję i mniejsze ryzyko powikłań pooperacyjnych- zaznacza Kozioł.
Obecnie, zespół lekarzy szkoli się m.in. w ośrodku referencyjnym w Lublinie i Amsterdamie. – Sprzęt będzie można używać przy operacjach nowotworu jelita grubego. Jest bardzo precyzyjny, a więc ryzyko urazów okołooperacyjnych maleje. Skraca się czas hospitalizacji- tłumaczy doktor Adam Derlukiewicz, ordynator oddziału chirurgii ogólnej. Dzieje się tak dlatego, że narzędzia chirurgiczne nie tną przez wszystkie powłoki ciała, ale są wprowadzane przez kilkumilimetrowe otwory.
– Już od kilku lat szpital przymierzał się do zakupu robota i mieliśmy okazję podpatrywać urządzenie w innych ośrodkach. Znamy zasady tej technologii. Obecnie trwa cykl szkoleń bezpośrednich. Nasz oddział wykona pierwsze operacje w grudniu- przyznaje ordynator. Jednak, tendencja pokazuje, że to oddział urologiczny najczęściej będzie wykorzystywał da Vinci. Ale nie tylko. – Z pewnością uzyskamy lepsze efekty niż przy operacji konwencjonalnej choćby w przypadku raka trzonu macicy – uważa z kolei doktor Andrzej Kisiel, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego.
Takich robotów w województwie lubelskim jest 6, w tym 5 w Lublinie. – Od 2018 roku zamontowaliśmy w szpitalach w Polsce 60 da Vinci- wylicza Marek Szeliski, dyrektor sprzedaży tych systemów z firmy Synektik. To obecnie jedyny dystrybutor sprzętu w naszym kraju. – Urządzenie składa się z 3 elementów: toru wizyjnego, konsoli chirurga i wózka pacjenta- opisuje Szeliski. Lekarz na konsoli widzi w trójwymiarze pełną anatomię pacjenta i wykorzystuje narzędzia robotyczne.
Da Vinci kosztował ponad 8 mln zł, z czego 5 mln zł bialski szpital dostał od województwa lubelskiego. – W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie, naszym ośrodku referencyjnym wykonaliśmy ponad 700 zabiegów z pomocą robota przez ponad 2 lata- podlicza marszałek Jarosław Stawiarki. – Dostawa tego sprzętu do Białej to najlepsza decyzja zakupowa w tym roku -stwierdza marszałek.
Przypomnijmy, że szpital szykuje się do rozbudowy Bialskiej Onkologii i większej inwestycji, czyli ośrodka chirurgii jednego dnia za 50 mln zł.