Na co dzień uczy wychowania fizycznego. W wolnym czasie jest zapalonym turystą, zakręconym na punkcie Radzynia Podlaskiego. Zna tu każdy zaułek, a z młodymi ludźmi odkrywa kolejne magiczne miejsca. W naszym przewodniku "100 cudów Lubelszczyzny” Robert Mazurek zaprasza na spacer po Radzyniu, jakiego nie znacie
Oranżeria w Radzyniu
Chodzi o 3,5-metrowy słup, nakryty stożkowym dachem i zwieńczony krzyżem. Najprawdopodobniej postawiono go w związku z epidemiami cholery, który nawiedziły ziemię radzyńską w XIX wieku.
Kiedy zmarł Jan Paweł II gromadzili się w tym miejscu mieszkańcy Radzynia Podlaskiego. Z tej okazji radzyński słup sakralny wzbogacony został o wizerunek polskiego papieża. A coraz więcej ludzi wierzy, że to miejsce wyjątkowe, które chroni mieszkańców od zła i nieszczęść.
Kiedy ma wszystkiego dość, idzie do oranżerii. – Została wzniesiona około 1756 roku, zaprojektował ją Jakub Fontana. Stanowi przykład architektury rokokowej. Zdobią ją rzeźby dłuta Jana Chryzostoma Redlera. Znajdziecie ją we wschodniej części radzyńskiego parku – mówi Robert Mazurek.
Piękny park w Radzyniu Podl.
O niezwykłej budowli piszą ogólnopolskie przewodniki, ktore zaliczają ją do najpiękniejszych oranżerii w Europie.
– Mogę tam siedzieć godzinami. Może dlatego że to miejsce jest bardzo nasłonecznione, daje tyle spokoju i odprężenia. Lubię wpatrywać się we wspaniałą rzeźbę zdobiącą fronton budynku. Przedstawia rydwan Apollina zaprzężony w trzy przepyszne rumaki. Uznawana jest za najlepszą rzeźbę rokokową w Polsce – dodaje pasjonat Radzynia.
Po obejrzeniu oranżerii warto nacieszyć się parkiem o barokowym charakterze. Park również zaprojektował Fontana, a założył go niemiecki ogrodnik Dawid Knackfus. W parku znajdują się pomniki przyrody: modrzew polski i europejski.
Kamień
Z oranżerią związana jest także romantyczna legenda. – Najpierw należy zobaczyć kamień leżący w parku. Widać na nim odcisk kopyta – zaczyna opowieść nasz przewodnik.
Cała legenda związana jest Urszulą Potocką, córką Eustachego Potockiego, która według woli rodziców miała poślubić wojewodę Czerkawskiego, Sanguszkę. Ona jednak kochała Stanisława Paszkowskiego, syna właściciela okolicznej wioski Paszk.
– Ale rodzice postawili na swoim. Podczas wesela panna młoda wymknęła się z przyjęcia i usiadła na ławce, stojącej przed pałacową oranżerią. Tam czekał Stanisław Paszkowski. Wyznali sobie miłość i… pożegnali się na zawsze. Urszula z miłości i tęsknoty umarła kilka lat później.
Pamiątką spotkania jest ślad kopyta odbity w kamieniu.
Kościół
W Radzyniu Podlaskim trzeba też koniecznie zobaczyć renesansowy kościół parafialny z 1641 roku ufundowany przez Stanisława Mniszcha i jego żonę Zofię z Działyńskich. – Najprawdopodobniej projektantem i budowniczym radzyńskiej świątyni był Jan Wolf. Ołtarz główny świątyni datowany jest na początek XVIII wieku. Znajduje się w nim obraz "Św. Trójcy” i zamiennie "Ukrzyżowanie” pędzla Józefa Buchbindera, znanego i cenionego w świecie malarza dzieł religijnych z końca XIX wieku. To mój ulubiony obraz – opowiada Mazurek.
Pojedynek
To właśnie w tym kościele 25 września 1817 odbył się cichy ślub księżnej Anny Sapieżanki z księciem Adamem Czartoryskim. Zanim do ślubu doszło, książę pojedynkował się o swoją przyszłą żonę. Anna poznała Adama w Wilnie w 1816 roku. Kiedy ogłoszono zaręczyny, wybuchł skandal. Generał Ludwik Pac wyzwał Czartoryskiego na pojedynek. Czartoryski został lekko ranny, ale oświadczyn nie wycofał. Wtedy Pac zarzucił konkurentowi, że obiecał zerwać mariaż. Wzburzony Czartoryski wyzwał Paca na kolejny pojedynek. Dalej akcja potoczyła się w błyskawicznym tempie. Do akcji wkroczył car Aleksander, który zakazał pojedynku. Rywale postanowili załatwić sprawę poza granicami Królestwa. W międzyczasie doszło do aresztowania Paca. Pojedynek najprawdopodobniej odbył się w marcu 1817 roku, rywal wycofał swoje pretensje.
Pałac w Radzyniu Podlaskim
Turyści odwiedzający Radzyń obowiązkowo oglądają wspaniały pałac, w czasach Augusta III zaliczany do największych rezydencji w Polsce. To kolejne dzieło Jakuba Fontany. Wnętrza pałacu uległy spaleniu w 1944 roku, po wojnie pałac odbudowano. Na szczęście, zachowały się bogate dekoracje rzeźbiarskie na zewnątrz.
– Można zobaczyć Herkulesa walczącego ze smokiem, Herkulesa pokonującego Cerbera, Tezeusza powalającego Minotaura – wylicza Mazurek.
Radzyń najpierw nazywał się Kozirynek. Czy to żydowskie echa? Nie wiadomo. Wiadomo że w XIX wieku Radzyń Podlaski słynął z nauczania Tory. Stało się tak dzięki rabinowi Jakubowi Leinerowi. Jego syn Gerschom Henoch Leiner zasłynął z tego, że wynalazł niebieski barwnik do zdobienia frędzli rytualnych szat. Świątobliwy rabin produkował ów barwnik z krwi pewnego ślimaka, żyjącego na brzegach Morza Śródziemnego we Włoszech.