Strażacy wyłowili z wody ciało 11-letniego chłopca, który wszedł do stawu w miejscowości Ryżki, w pow. łukowskim.
- Było podejrzenie, że chłopiec wszedł do stawu. Na brzegu stały jego buty - wyjaśnia dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Strażacy zaczęli na pontonie przeszukiwać staw przy pomocy bosaka. Około 19.35 znaleźli ciało 11-latka.
Okoliczności śmierci wyjaśni policja.
Z kolei ok. 17.20 w miejscowości Zakrzówek, w pow. kraśnickim strażacy wyłowili ciało mężczyzny. Sprawę również wyjaśni policja.