Żaden rosyjski samochód nie wjedzie do Polski. Nowe sankcje ogłosił w sobotę w Terespolu Mariusz Kamiński, szef MSWiA. Zapowiedział też budowę zapory elektronicznej na granicznym Bugu.
Zakaz obowiązywać będzie od niedzieli. – Żaden samochód osobowy zarejestrowany w Rosji nie wjedzie do naszego kraju. To kolejny element sankcji nakładanych na Rosję w związku z brutalną wojną na Ukrainie – powiedział minister Kamiński. W czerwcu taka tama była już nałożona na rosyjskie ciężarówki.
– Tym razem, dotyczy to zarówno samochodów osobowych wykorzystywanych komercyjnie, jak i tych prywatnych. Niezależnie od tego, czy właścicielem auta jest Rosjanin czy obywatel innego państwa– podkreślił szef resortu, który ogłosił decyzje na polsko–białoruskim przejściu w Terespolu. Służby celno–skarbowe będą cofać samochody, a w razie odmowy, będą je „zajmować” na miejscu.
Sankcje to nie wszystko, bo Polska zamierza budować zaporę elektroniczną na granicznej rzece Bug w województwie lubelskim. – W piątek Straż Graniczna ogłosiła przetarg, który będzie rozstrzygnięty w połowie listopada, tak by jeszcze w tym roku wykonawca mógł ruszyć z pracami– zapowiada Mariusz Kamiński.
Na ponad 172 kilometrach rzeki powstanie bariera uzbrojona w 4,5 tysiące kamer. – Do tego czujniki ruchu i system kabli transmisyjnych. Centrum nadzoru będzie ulokowane w siedzibie Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie– precyzuje minister. W jego ocenie, pozwoli to w 100 proc. monitorować sytuację na granicy wzdłuż Bugu.
– Każda próba nielegalnego jej przekroczenia będzie ujawniona– zapewnia szef resortu. Środki finansowe na ten cel są już zaklepane w budżecie państwa. – Nasze zabezpieczenia na granicy z Białorusią i Rosją są najlepsze w Europie– nie ma wątpliwości Kamiński.
Z kolei, generał Tomasz Praga komendant główny Straży Granicznej przypomniał, że wojna hybrydowa na granicy polsko–białoruskiej nadal trwa. – A projektowany system jest innowacyjny i funkcjonalny zarazem. Nie jest uciążliwy dla mieszkańców ani dla środowiska– zaznacza Praga. – Już dzisiaj koledzy z różnych państw pytają nas o szczegóły tego rozwiązania– przyznaje komendant główny SG.
W październiku zakończyć ma się budowa takiej zapory wzdłuż 200–kilometrowej granicy z Rosją. Jej koszt to ponad 370 mln zł. Od początku tego roku Straż Graniczna odnotowała 100 prób nielegalnego przekroczenia granicy przez rzekę Bug w województwie lubelskim.