Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

30 października 2019 r.
13:35

Tygrysy z Włoch, które utknęły w Koroszczynie, trafią do Hiszpanii. Sprawę bada też prokuratura

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda

Prokuratura zajmie się sprawą transportu wycieńczonych tygrysów z Włoch. Zawiadomienie złożył Graniczny Inspektorat Weterynarii. Tymczasowo zwierzęta trafią do poznańskiego ogrodu zoologicznego. Później przyjmie je specjalistyczny ośrodek w Hiszpanii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Ratujemy całą grupę. Tygrysy docelowo trafią do Adwokatów Zwierząt i wspaniałego ośrodka AAP w Hiszpanii. Teraz liczy się czas – podkreśla Ewa Zgrabczyńska, dyrektor poznańskiego ZOO. – Tak naprawdę nie wiemy, ile osobników uda nam się utrzymać przy życiu, bo są w tragicznej kondycji. Zapakowano je do ciasnych skrzyń, co uniemożliwia ich pojenie i dokarmianie – dodaje Zgrabczyńska.

Dyrektorka ZOO chce, by zwierzęta w czwartek były już w Poznaniu. – Tutaj przez kilka dni będą leczone, karmione i pojone. Zgrabczyńska nie ma wątpliwości, że zwierzęta miały trafić do cyrku.

Włosi bez dokumentów

Przypomnijmy, że 10 tygrysów 22 października zostało załadowanych do ciężarówki pod Rzymem i wyruszyło w drogę aż do Dagestanu w głąb Rosji. To 5 tys. kilometrów.

Na granicę polsko-białoruską zwierzęta dotarły w nocy z 24 na 25 października. Przeszły tutaj kontrolę dobrostanu. Graniczny Lekarz Weterynarii orzekł, że zwierzęta są w dobrej formie. Problemy zaczęły się po stronie białoruskiej i tygrysy zostały cofnięte do Polski.

Białorusini wymagali bowiem od kierowców oryginału dokumentów weterynaryjnych, których Włosi nie mieli. Poza tym, jeden z kierowców nie miał też wymaganej na Białorusi wizy. – W Polsce, prawo pozwala przy wywozie z Unii Europejskiej kontrolować tylko dobrostan zwierząt – podkreśla Jarosław Nestorowicz, Graniczny Lekarz Weterynarii.

Tragiczny stan tygrysów

Od kilku dni zwierzęta tkwiły w ciasnych klatkach, zapakowane w ciężarówce na parkingu w Koroszczynie. Niestety jeden z drapieżników padł.

Pracownicy poznańskiego ogrodu zoologicznego, którzy dotarli na miejsce we wtorek późnym wieczorem, opisują w mediach społecznościowych, że "zastali koszmar". "Tygrysy oblepione własnymi odchodami, wyniszczone, wygłodzone, nasz lekarz weterynarii określa ich stan jako tragiczny".

Lekarz z poznańskiego ZOO przeprowadził też sekcję zwłok padłego wcześniej tygrysa. – Miał skręt żołądka i zaczopowanie przewodu pokarmowego przez kurczaki, którymi całą podróż te zwierzęta są karmione. To nie jest żywność dla tygrysa – podkreśla Małgorzata Chodyła, rzecznik prasowy poznańskiego ogrodu zoologicznego. – Poza tym, tygrys był poobdzierany ze skóry, miał rozwalony nos i łapy, próbował sie wydostać – przypuszcza Chodyła.

Zawiadomienie do prokuratury

Sprawą zajmuje się już prokuratura i policja. – Złożyłem zawiadomienie w sprawie naruszenia norm transportowych zwierząt – informuje krótko Nestorowicz.

Jego zdaniem, złamane  zostały przepisy o długotrwałym przewozie zwierząt, które reguluje rozporządzenie Unii Europejskiej. Zawiadomienie złożyli też przedstawiciele Fundacji Animal Rescue.

Śledczy już przesłuchują świadków. Działania prowadzi też policja. –  Prowadzimy czynności mające na celu wyjaśnić czy doszło do znęcenia się nad zwierzętami. Gromadzimy dokumentację m.in. przewozu zwierząt. Dzisiaj też wykonana została sekcja zwłok tygrysa, który padł – mówi Agnieszka Kępka rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lulinie.

Z kolei, Główny Inspektorat Weterynarii powiadomił włoskie służby weterynaryjne oraz Ambasadę Włoch w Warszawie o przewożeniu zwierząt bez dokumentacji weterynaryjnej.  Dostaliśmy potwierdzenie że Ambasada Włoch wyjaśnia sprawę we Włoszech.

– Kwestie legalności wysyłki zwierząt są przedmiotem weryfikacji przez władze weterynaryjne Włoch, z którymi GIW jest w kontakcie. Na chwilę obecną nie mamy jeszcze wyników ustaleń– dodaje biuro prasowe GIW. Tymczasem, organizacje działające w obronie zwierząt zwracają uwagę, że w Polsce brakuje azyli. – Od dawna o tym mówimy, że w Polsce nie ma takich miejsc gdzie można przetransportować zwłaszcza duże zwierzęta, które są na przykład zatrzymane na granicy. Ogrody zoologiczne nie mają tyle miejsca– podkreśla Anna Plaszczyk z Fundacji Viva!. Jej zdaniem również,  tygrysy miały trafić do cyrku.– Bo nie są to czyste genetycznie tygrysy, tylko hybrydy. A takie są przeznaczone do cyrku –tłumaczy działaczka fundacji Viva!.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Stylowa i trwała podłoga? Poznaj zalety paneli winylowych

Stylowa i trwała podłoga? Poznaj zalety paneli winylowych

Sposób wykończenia podłogi ma duży wpływ na estetykę pomieszczenia i komfort domowników. Ostatnimi czasy dużą popularnością cieszą się panele winylowe, ponieważ doskonale łączą elegancki wygląd z wyjątkową trwałością i funkcjonalnością. Jak można je wykorzystać do stworzenia ponadczasowej aranżacji wnętrz?

Chodzi o dwujezdniowy fragment drogi krajowej o długości ok. 2,5 km między wyjazdem z Ciecierzyna a skrzyżowaniem z drogą prowadzącą do Leonowa.

GDDKiA ostrzega kierowców. Zmiana organizacji ruchu na krajowej 19

To ważna informacja dla tych, którzy w czwartek wybierają się w trasę i będą jechać krajową drogą nr 19. Na 2,5-kilometrowym odcinku zmieni się organizacja ruchu.

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Miasto Lublin rozpoczęło procedurę odstąpienia od umowy z wykonawcą projektu wielofunkcyjnego obiektu sportowo-rekreacyjnego z funkcją stadionu żużlowego.

Do wypadku doszło w poniedziałek. Policja poinformowała o nim dzisiaj

Lokomotywa zmiażdżyła ciężarówkę. Kierowca miał szczęście

O sporym szczęściu może mówić kierowca ciężarówki, który wjechał pod lokomotywę. Naczepa została zmiażdżona.

Stanisław Ignacy Witkiewicz

Festiwal Stolica Języka Polskiego 2025. Ogłoszono patrona imprezy

Już wiadomo kiedy, a także z jakim patronem odbędzie się tegoroczna, 11. edycja Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Głównym bohaterem wydarzenia będzie Stanisław Ignacy Witkiewicz - Witkacy.

Farmy wiatrowe nie powstają jak grzyby po deszczu, ale jest ich już w Lubelskiem sporo. Czy kolejne pojawią się w gminie Obsza?

Wiatraki? Mieszkańcy protestują. „Zarobi na tym wójt, radni i proboszcz”

Zebrali setki podpisów pod protestem. Założyli stowarzyszenie, by móc walczyć. Mieszkańcy gminy Obsza nie chcą u siebie wiatraków. Twierdzą, że zarobią na nich tylko wójt, radni, proboszcz sąsiedniej parafii i parę innych osób. Wnioskują o referendum w tej sprawie. Wójt też chce plebiscytu.

40-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany

Zza kierownicy za kratki. Bo jechał pijany i na zakazie

Sąd nie był łaskawy dla 40-latka, który mimo sądowego zakazu znów jeździł pijany. Postanowił go tymczasowo aresztować.

Młodzież z Radzynia z radnymi

Były dyrektor wytyka "nieudolność nowych władz miasta". Burmistrz dementuje

„Nieudolnością nowych władz miasta” nazywa portal Kocham Radzyń Podlaski błędy w uchwale powołującej Młodzieżową Radą Miasta. Z kolei, burmistrz Jakub Jakubowski przekonuje, że to celowa manipulacja Roberta Mazurka.

Autobusy MZK będą już niedługo jeździły nie tylko po mieście i do najbliższych gmin, ale również do Izbicy

Z Zamościa do Izbicy. Nowa linia MZK z numerem 18

Radni Izbicy zielone światło już dali. W poniedziałek na sesji na zawarcie międzygminnego porozumienia zgodzili się również radni Zamościa. Autobusy MZK będą jeździć do sąsiedniego powiatu.

Bradly van Hoeven w poniedziałek zdobył swojego pierwszego gola dla Motoru Lublin

Bradly van Hoeven (Motor Lublin): Nie zawsze można wygrywać grając ładnie

Jedną z większych niespodzianek w drużynie Motoru na poniedziałkowy mecz z GKS Katowice była obecność w podstawowym składzie gospodarzy Bradly van Hoevena. Holender podpisał umowę z beniaminkiem pod koniec września i długo czekał na prawdziwą szansę. W starciu beniaminków odwdzięczył się dobrą grą i golem.

Aspirant sztabowy Wiesław Buryło jest dyżurnym w Komendzie Powiatowej Policji w Biłgoraju

Policjant z krwi i kości. Nie musiał, a włączył się w poszukiwania i znalazł zaginionego

We wtorek aspirant sztabowy Wiesław Buryło miał dzień wolny. Ale pracował. Gdy dowiedział się o zaginięciu starszego mężczyzny, włączył się w poszukiwania. I zrobił to skutecznie.

Jarosław Kaczyński przeszedł badania w szpitalu przy al. Kraśnickiej

Kaczyński w lubelskim szpitalu. NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji

Lubelski NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji szpitala wojewódzkiego w Lublinie w związku z pobytem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na oddziale kardiologii. Polityk został przyjęty do placówki najpierw jako pacjent NN. Według doniesień mediów zamknięto dla niego pół oddziału.

Do wypadku doszło we wtorek w kompleksie leśnym w Dzierążni

Wypadek w lesie. Drzewo przygniotło mężczyznę

Lekarze z tomaszowskiego szpitala zajęli się 53-latkiem, który ucierpiał we wtorek podczas wycinki drzew.

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Przyczyną prezbiopii jest naturalny proces starzenia się oka, który prowadzi do stopniowej utraty zdolności do ostrego widzenia z bliska. Zazwyczaj pierwsze objawy pojawiają się po 40. roku życia i stopniowo nasilają się w kolejnych latach. Osoby dotknięte prezbiopią zauważają, że mają trudności z czytaniem drobnego druku lub korzystaniem ze smartfona. Prezbiopia to powszechny problem, który dotyka niemal każdego dorosłego, niezależnie od wcześniejszych wad wzroku.

Pierwszy zabieg ablacji w kraśnickiej 4Cardii metodą elektroperacji wykonano w tym tygodniu
WIDEO
galeria
film

4Cardia z Kraśnika leczy migotanie nową metodą

Nie daje praktycznie powikłań i skutecznie leczy arytmię serca. Elektroporacja to nowa metoda ablacji, którą prof. Andrzej Głowniak z UM w Lublinie w miniony poniedziałek zastosował po raz pierwszy w kraśnickiej klinice kardiologicznej 4Cardia. Jest znacznie bezpieczniejsza niż dotychczas stosowane metody inwazyjnego leczenia migotania przedsionków.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium