26-latek wyciągnął nóż i groził kobiecie w pociągu. Zabrał pieniądze i wysiadł na stacji. Pół godziny później był już w rękach policji
Do zdarzenia doszło w środę wieczorem, w jednym z pociągów relacji Terespol – Warszawa.
Do podróżującej kobiety podszedł młody mężczyzna. W pewnym momencie nieznajomy wyjął nóź i grożąc użyciem go zażądał wydania pieniędzy i wartościowych przedmiotów. 47-latka w obawie o własne zdrowie oddała napastnikowi 60 zł. Mężczyzna z łupem w ręku wysiadł na stacji w Łukowie. Napadnięta kobieta o zdarzeniu poinformowała policję.
Pół godziny od złożenia zawiadomienia o przestępstwie sprawca rozboju był już w rękach policji. Mundurowi odnaleźli go w pobliżu stacji kolejowej. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 1,3 promila alkoholu. Zrabowane pieniądze zdążył wydać na alkohol.
Teraz 26-latek trzeźwieje w policyjnym areszcie. W przeszłości mężczyzna wchodził już w konflikt z prawem. Był karany za przestępstwa narkotykowe, a także kradzieże, włamania i rozboje.
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozić mu może kara nawet do 15 lat więzienia.